Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy Jacekp54
»
Asystent Parkowania. Przydatny system, czy zbędny gadżet?
Wpis w blogu użytkownika
Jacekp54
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 1331 razy
Data wydarzenia: 29.03.2015
Asystent Parkowania. Przydatny system, czy zbędny gadżet?
Kategoria: inne
Po małym teście przyszedł czas na osobiste refleksje. Mimo że system sprawuje się całkiem dobrze, to wolę jednak samodzielne parkowanie, ale napewno doceni go spore grono osób, którym parkowanie równoległe sprawia problemy. Choć jeżeli chodzi o samego asystenta, to muszę przyznać że spisuje się całkiem dobrze, sprawdziłem 10 miejsc, i samochód pomyślnie zaparkował na 8, nawet parkowanie w połowie na chodniku nie sprawia mu problemów. Próbowałem doczepić się do efektu końcowego, no ale i tu muszę przyznać że auto ostatecznie jest ustawione w równej linii z innymi autami, i dokładnie na środku miejsca parkingowego. Więc nie licząc tych dwóch miejsc, to nie mam żadnych podstaw aby negatywnie ocenić asystenta.
A wy co sądzicie? Przydatny system, czy może zbędny gadżet?
Ostatnia aktualizacja: 29.03.2015 21:46:54
Najnowsze blogi
Dodano: 5 godzin temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
Dodano: 2 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
13
komentarzy
Dodano: 3 dni temu, przez powerTGS440
PACJENT:
MAN TGS 2011 rok
moc fabryczna: 440PS
moment: 2300NM
turbina: HOLSET
wersja: fabryczny pod ADR
przekładnia : AsTronic (automat) 12-GEARBOX
norma spalin : EURO5 (bez AdBlue)
norma ...
6
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Ale przy okazji, przypomniało mi się jeszcze jedno. Dealer Volvo zachwalał mi system bezpieczeństwa pieszego. Wiedziałem, że nowego Volvo nie kupię, nie ta półka więc zaproponowałem mu jazdę próbną. On mi stanie na drodze, a wypróbuję ten system. Nie przeszło nawet w wersji light z jakąś przeszkodą nazwijmy to, martwą. I bardzo dobrze, bo to ogólnie głupi system, za wyjątkiem tych nielicznych przypadków, gdzie zadziała na człowieka. Ale to chyba za mało.
Teraz jest sporo o wypadkach lotniczych i specjaliści zauważają, że udogodnień i zabezpieczeń piloci mają już zbyt wiele i zaczyna to odbijać się na bezpieczeństwie. Pokazują to statystyki i nie chodzi o katastrofy, bo o tym czytamy. Ale o incydenty, których liczba znacząco rośnie.
Ale powiem że od czasu do czasu miło przejechać się po mieście automatem, i skorzystać z bajerów :D Taka odskocznia od rzeczywistości
Ale wiele jest plusów:
- dziś wiele aut ma słaba widoczność, nie widać gdzie kończy sie przód bo tak ukształtowane nadwozie
- miasta i parkingi sa zatłoczone
- lepiej mieć czujnik parkowania, kamerę itp niż malować swoje auto i cudze (setki złotych)
Zatem nie ma sie co śmiać z tych co maja takie urządzenia ale lepiej ganić tych co nie maja a uderzają (nie celowo) w inne auta. To dopiero problem
Pewnie nie jest to do sprawdzenia ale ciekawy jestem ile było już dzwonów np. na autostradach przez wadliwie działające aktywne tempomaty? Pewnie nigdy się nie dowiem znając praktyki ukrywania takich zdarzeń przez koncerny...
W swojej kijance mam tylko kamerkę cofania, która działa rewelacyjnie ale...
No właśnie, jest pewne ALE.
Takie gadżety nieco odmóżdżają kierowcę.
Zawodowo jeżdżę dużymi dostawczakami, które ze względu na swoją funkcję nie sąprzeszklone, a wsteczne lusterką przesłonione - więc parkowanie w trudnych warunkach nie jest mi obce.
Jednak po dłuższym czasie w mojej kijance, problemem bywa próba zaparkowania nawet auta pokroju Hondy Civic (bez kamery) i wymaga to kilku chwil na przestawienie się.
Ciekawe co robi z umiejętnościami kierowcy taki oto asystent?
Podejrzewam, że nieco go upośledza.