Autko "warte grzechu"?!

POZDRAWIAM
P.S. Szkoda że nie ma więcej fotek i jakiegoś szerszego opisu

Tyle krytycznych słów pod adresem ulubionego auta polaków ? A ja myślałem że to tylko ja na takiego Golfa trafiłem

Mi się to auto nawet podoba,szkoda tylko że dwulitrowe diesle są takie awaryjne i straszliwie kosztowne w naprawach,a poczciwe 1,9 105KM troszkę słabawe jak na tak duży wóz.

Do MaArek77: Audi A4 b6 nie imponuje przestronnością wnętrza, natomiast pod względem jakości wykonania przewyższa rywali.Zawieszenie drogie w naprawie.
W opinii wielu nabywców Passat to wciąż najlepsze auto na świecie.B6 nie można odmówić wielu zalet ale jeśli chodzi o awaryjność,nie jest ani trochę lepszy od rywali.
Miłość czasem bywa ślepa.Owszem,to udane auto,ale w obliczu kilku naprawdę poważnych awarii dziwią mnie kolejki ustawiające się po używanego "paska".

Auto "po zbóju", dosłownie i w przenośni Dobrze przynajmniej, że nie 2.0

Do MaArek77: Gadżety nie jeżdżą, podobnie jak stylistyka, która zresztą jest kwestią gustu.
Znam kilka kobiet, którym Cee'd po liftingu się niespecjalnie podobał.

Dla mnie samochód to narzędzie pracy, musi więc przede wszystkim na siebie zarabiać, a nie żebym ja musiał jeszcze dodatkowo zarabiać na niego.
Mam na kogo i na co zarabiać, znam lepsze sposoby na wydawanie pieniędzy niż wydawanie na samochód.

Co do Cee'da 1.6 CRDI WGT to dla mnie jedna wielka porażka.

Co do porównania z Focusem, tak jak pisałem Focus bije Cee'da pod każdym względem jeśli chodzi o walory użytkowe.
Ma większą ładowność, większy bagażnik, znacznie lepiej się prowadzi (znacznie lepszy układ kierowniczy i zawieszenie, zarówno bez jak i z obciążeniem)
W dodatku zawieszenie w Focusie pracuje ciszej po 220 tys km niż w Cee'dzie po 40 tys. (było całkiem sprawne).
Silnik Focusa jest wprawdzie głośniejszy, ale zużywa podobne ilości paliwa co w Cee'dzie - i to pod warunkiem, iż w Cee'dzie korzystamy z systemu start-stop, którego w Focusie przecież nie ma.
Do tego Focus mimo podobnej masy i tej samej mocy, oraz niższego i później dostępnego momentu obrotowego przyspiesza znacznie lepiej zarówno w warunkach drogowych jak i od 0-100 km/h ze startu zatrzymanego.

Cee'd na tym polu jest wstanie co najwyżej konkurować z 75 konnym benzynowym Golfem III, co przy nowoczesnym i drogim w utrzymaniu dieslu jest śmiechu warte.
Pomijając już cenę, całkowicie nieadekwatną do tego co oferuje.

To świetny przykład konieczności zapłaty za opakowanie i reklamę, a nie za wartość produktu.

I choć na pozór materiały w Cee'dzie wydają się lepszej jakości, to jeżdżąc wersją z przed liftu o przebiegu 180 tys. wiem, iż znacznie gorzej znoszą upływ czasu niż w Fordzie.

Nie rozumiem też dlaczego Twoim zdaniem takie radio 2DIN nie pasuje do deski, jak dla np. takiego Forda radia produkuje np. Sony czy Blaupunkt i podobne modele radia tylko bez znaczka Forda można dostać za przyzwoite pieniądze.

Ja oczywiście takowego nie kupię, bo nie jest mi do niczego potrzebne kolejne urządzenie "wszystko mające", a wygląd nie jest dla mnie priorytetem.
Sprzęt ma dla mnie spełniać swoje określone funkcje a nie wyglądać, liczy się zawartość a nie opakowanie.

O Golfie VII nie będę się wypowiadał. Nie miałem okazji nim jeździć. Zobaczymy też dopiero za parę lat, jak zniesie upływ czasu, teraz na to za wcześnie by to oceniać.

Do autre2003: Ciekawie kolega prawi.
Porównanie golfa 3 z loganem trafia do mnie-zgadza się.
No a co do jeżdżenia starym zadbanym autem - miałem kiedyś 13 letnią vecrę B i bardzo mi pasowała.
Zdarza sie jak kolega pisze że materiały sa mniej trwałe, fotele wycierają sie szybciej - księgowi.
Z kolei sa modele które jakościowo zrobiły skok o 2 klasy - golf 7 materiałami spasowaniem to jak audi A6 z roku 2005 (nie wiem czy trafiłem z porównaniem)

No a radio 2 din owszem ale w nowszych autach takowe radio nie pasuje stylistycznie do deski rozdzielczej i szpeci auto.

Za to dziwi mnie że kolega wyżej ceni Focusa 1 niż Ceeda.
Ja mam taką wadę że cenie gadżety i nowoczesność

Do MaArek77: Do większości aut można sobie włożyć radio 2din, jak komuś potrzeba to nawet z Navi i kamerą cofania.
Co do smartofnów - mój nie kosztował 2 tys., nie ma 6 cali, a przyczepiony na szybie jest całkowicie czytelny nawet w słońcu, ale i tak bardzo rzadko z tego korzystam.
Z elektroniką jest tak samo jak samochodami.
Mam wrażenie iż nie miałeś okazji użytkować starszego auta w dobrym stanie,
ja mam porównanie i uwierz mi wiele nowych aut poza gadżetami nie mają nic do zaoferowania a są wręcz gorsze nawet pod względem użytkowym.
Ich zaletą ma być roztycie się, czyli iż po pewnym czasie urosły o jedną klasę.
Gorsze materiały i cieńsze fotele, wytrzymają znacznie krócej, ale dadzą nieco więcej miejsca, pasażerom na nogi z tyłu.
Tyle, że można kupić starsze auto o klasę wyżej i wyjdzie na to samo lub nawet lepiej.
Ja porównując np. Golfa III do Dacii Logan, mogę powiedzieć z całą pewnością iż Dacia poza nieco większą ilością miejsca z tyłu i brakiem korozji nie ma do zaoferowania nic.
Ma za to wiele wad w porównaniu z dużo niby starszym technologicznie Golfem.
Nie zamieniłbym też Focus, którego mam na Cee'da 1.6 CRDI FL, którego miałem.
Tu jedyna przewaga Cee'da to brak korozji i nowocześniejszy wygląd, pod każdym innym względem przegrywa z kretesem z Fuskiem.

Do autre2003: Zgadza się przestrzeń z audi wystarczy, w Golfie 5 także bo czwórka ciasna.
No nie wymieniam czasem rzeczy trącających myszka na nowsze ale z elektronika jest tak że bardzo szybko sie starzeje i ta nowsza ma np USB i bierze 50% mniej prądu.

No a navi, no nie używam codziennie chociaż właściwie używam - miałem na myśli całe multimedia (radio, CD, USB, dysk 40 GB, navi itp).
Dla mnie od dziś jak to mam jest niezbędne i jest wyznacznikiem nowoczesności.
Nic mnie tak w moim starym golfie nie ujmuje jak nowoczesne radyjko 6,5 cala.

Doczepiane na szybę telefony na których nic nie widać bo w tym miejscu oślepia słońce naprawdę dla mnie juz nie nadają sie do niczego, nawet jak kosztuje 2 tysiaki i maja 6 cali.

Do MaArek77: Weź sobie zrób mały quiz.
Znajdź 10 koleżanek, które nie są fankami motoryzacji, pokaż im katalogowe zdjęcia Audi B6 i Passata B6 i spytaj się, które auto wg. nich jest nowocześniejsze i fajniejsze.
Potem możesz dodać do quizu jeszcze np. Peugeota 307 i AR 156 i 166.
Gwarantuje Ci, że zwycięzcą tego quizu nie zostanie Passat.
Jak dołożysz jeszcze fotki Audi B5 to zapewne wiele z nich i tak uzna iż jest ładniejsze niż ten Passat.
Passat zapewne zostanie największym przegranym, dla osób które nie patrzą na motoryzacje pod kątem iż wypada mieć jak najnowsze auto( i jeszcze się na tym znają, które jest najnowsze), bo tak mówią marketingowcy. A przecież oni nie mogą się mylić i nigdy nie kłamią.
To tylko dla Ciebie Audi B6 trąci myszką.
A Navi, czy Ty naprawdę korzystasz z tego Navi z potrzeby czy z przekonania, że tak trzeba by być trendy?
Ja, mam Navi od kilku lat i średnio wychodzi, iż nawet nie korzystam z niego raz do roku, a jak korzystam w smartofnie to raczej dla zabawy, podobnie jak większość moich znajomych.
A wg. Ciebie to wręcz niezbędne wyposażenie samochodu bez którego nie da się obejść.
Choć obecnie Navi jest niemal w każdym smartofnie.
Ciekawy jestem czy jak wchodzi nowszy model pralki, smartfona, komputera, zmywarki czy TV to też lecisz od razu do sklepu wymienić, bo stary "trąci myszką"?
A co do tego, że Audi jest ciasne, to czy Ty na pewno potrzebujesz tą przestrzeń którą masz choćby w Golfie?
Takie Audi jest całkowicie wystarczające dla rodziny 2+2, ja bardziej nie rozumiem ludzi, którzy kupują Vana nie mając rodziny.
Po co im ta przestrzeń, w której ciągle wożą powietrze?
Bo raz do roku z niej może uda im się skorzystać.
To taniej wyjdzie kupić auto małe, a w razie potrzeby wziąć bagażówkę albo wynająć busa.

A ja uważam odwrotnie. Audi a4 to staroć, model B5/B6 pokazany w roku 2001, liftingowany w 2005.
Samochód wewnątrz ciaśniejszy niz Passat.
No moze materiały we wnętrzu są lepsze w audi ale wolę Passata, tańszy w utrzymaniu, młodszy, nowocześniejszy.
Mozna założyć najnowsze navi RNS 510.
A audi już "trąca myszką".

No ale przecież tu o znaczek i prestiż chodzi, nawet jak audi jest stare i ciasne.

Trudno się nie zgodzić z opisem

Niestety przez grzeczność nie przeczę
"najgorsze co moglem zrobic zamienic audi a4 b6 na tooototu tzn passata"

Też tego nie rozumiem.