Do MarcinGP:
Musisz złożyć zamówienie u Marka na transport razem z akumulatorem.

Do mucko1: Nie, bardziej już w miejscu gdzie nie chcę jeździć...

Do MarcinGP:
Może jest pod czajnikiem?

Do Egontar: Przetwornicę też miałem, głównie pod czajnik ale nie mogę jej znaleźć.

Do Egontar:
Marcin walnął babola, powinien na pace wozić agregat prądotwórczy.

Do Egontar:
Wystarczy, że podniesiesz fotel do góry. Marcin się nie przejmował, jeździł na leżąco, przez szybę widać było tylko Jego nos.

Do MarcinGP: No tak właśnie! Najlepiej przetwornicę na 220V i 3200kW założyć, może wystarczy!

Do mucko1: A co tam, niech będzie. Poduszkę pod d__ę podłoże, będzie dobrze!

Do Egontar: Jak trzeba zabrać ładowarki, przejściówki, kabelki, podgrzewacze "Gerberów" dziecięcych, adaptery do kontaktów na inne państwa, bezpieczniki, druciki to jak znalazł, (ostatnio szklany bezpiecznik tak naprawiałem, drucikiem wyciągniętym z kabelka złączyłem po zewnątrz blaszki, szpilką wpychałem między szkło, a tulejki metalowe). Podobnie było jak mi lodówka zwarcie zrobiła aż się wtyczka pod gniazdo zapalniczki stopiła. Wymiana wtyczki i dalej. Trochę moja wina bo bezpiecznik 30 wrypałem ale nie było wyjścia przy nawigacji 3 telefonach, dwóch tabletach i odtwarzaczu DVD. Myślałem, że to osobne obwody na gniazda kierowcy, pasażerów i to w bagażniku. Okazało się, że nie. Dobrze, że auto nie spłonęło. Fabrycznie bezpiecznik był 10, a kabelki do gniazd chyba mniej niż 0,25 w przekroju, a do tego linka nie drut, chore.

Do Egontar:
No widzisz, znaczy auto dla Ciebie w sam raz.

Do mucko1: NIe mówię, ja to wiem, choć na zielony dowodzie miałem - wysoki!

Do Egontar:
Już nie mów, ze jesteś taki skurczybyk, znaczy nikczemnej wielkości.

Do ARTI12008: Wiedziałem. Też bym wymienił, ale auto mam już stare więc nie bardzo mi się opłaca!

Do Egontar: WYMIENIAŁEM 1199zł ale warto było

Do MarcinGP: Sam mam tyle tych schowków, ale większość pustych oczywiście na co dzień. W dłuższej trasie się przydają, nie powiem!

Do mucko1: Mówię o sobie, nie o gigantach!

Do Egontar: Jeżeli chodzi o schowki to chyba nic nie przebije C4 Picasso, nawet wysuwane półki pod fotelami na wyciągnięte "worki" są

Do Egontar:
Nie przesadzaj, nie jest taki wielki.

Do mucko1: Nieźle to wygląda. Ale dla mnie za wielki!

Do Egontar:
Piotrek, nie wszystkie są jednakowe, tu akurat fajna wersja jest.