Tutaj jesteś:
Samochód
Opel Astra
- Kupione używane w 2010
- Auto obejrzano 1348 razy
- Online od 14 lat, 1 miesiąca i 11 dni
- Auto polubiono 86 razy
Marka:
Opel
Model:
Astra
Generacja:
F
Nadwozie:
Hatchback
Silnik:
1.6 i
Moc silnika:
75 KM
Przebieg:
330 000 km
Rocznik:
1996
wporzo autko tylko blache zaczela zjadac ruda. W wakacje zrobiłem prawie 1200 km i nic mu się nie stało. Dolałem tylko 200 ml oleju. Auto udało się sprzedać w listopadzie i obecny nabywca jeździ nim dalej choć koło wlewu paliwa to ma już niezła dziurę. Na wyposażeniu miał tylko szybęrdach centralny alarm wspomaganie i 1 x PP. Auto nigdy mnie nie zawiodło. No i latem jeździło Na pięknych 15 calowych aluskach.
P.s. rok produkcji 1994
więcej »
P.s. rok produkcji 1994
Blog auta
Brak wpisów w blogu auta
Galerie pojazdu (1)
Filmy pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze filmów do tego auta
Zainteresowani autem (0)
Dodaj do Kiedyś kupię - aby otrzymać automatyczne powiadomionie gdy właściciel wystawi go na sprzedaż.
Zobacz podobne auta w społeczności
Najnowsze blogi
Dodano: 14 dni temu, przez giernal
Z ogromną satysfakcją, po dwudziestu czterech miesiącach eksploatacji Astry i przebyciu nią prawie 10 000 kilometrów, ogłaszam iż znalazł się jej godny następca, który będzie pełnił ...
56
komentarzy
Dodano: 1 miesiąc temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 1 miesiąc temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
6
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy






Miałem go niecały rok bo korciło mnie wtedy przejść na Astrę II i przeszedłem poszła na zamianę pod Kielcami w komisie na srebrną kombi dwójkę ale z tym samym motorem więc szału nie było.
Fotka słaba ale kolorek miałeś chyba ten sam co ja takie bardzo ciemny fiolet u mnie był
Poza obfitą rdzą pod tylną facet w komisie nie miał się do czego przyczepić. Zadbana była...
Pozdrawiam
Myślę, że zbytnio zdziwiony tym faktem nie byłeś...
Tak mi się jakoś wydawało, że zostawiłeś, teraz sprawdzałem, ale faktycznie nie, a szkoda, bo ładne były
No i alusie miała fajne, czy może zostawiłeś je sobie do Nubirki? bo jakieś takie podobne
No i klimę jeszcze miał naturalną