Tutaj jesteś:
Samochód
Opel Astra
Marka:
Opel
Model:
Astra
Generacja:
F
Nadwozie:
Hatchback
Silnik:
1.6 i
Moc silnika:
75 KM
Przebieg:
330 000 km
Rocznik:
1996
wporzo autko tylko blache zaczela zjadac ruda. W wakacje zrobiłem prawie 1200 km i nic mu się nie stało. Dolałem tylko 200 ml oleju. Auto udało się sprzedać w listopadzie i obecny nabywca jeździ nim dalej choć koło wlewu paliwa to ma już niezła dziurę. Na wyposażeniu miał tylko szybęrdach centralny alarm wspomaganie i 1 x PP. Auto nigdy mnie nie zawiodło. No i latem jeździło Na pięknych 15 calowych aluskach.
P.s. rok produkcji 1994
więcej »
P.s. rok produkcji 1994
Blog auta
Brak wpisów w blogu auta
Galerie pojazdu (1)
Filmy pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze filmów do tego auta
Zainteresowani autem (0)
Dodaj do Kiedyś kupię - aby otrzymać automatyczne powiadomionie gdy właściciel wystawi go na sprzedaż.
Zobacz podobne auta w społeczności
Najnowsze blogi
Dodano: 17 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 18 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
4
komentarze
Dodano: 19 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
44
komentarze
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy






Miałem go niecały rok bo korciło mnie wtedy przejść na Astrę II i przeszedłem poszła na zamianę pod Kielcami w komisie na srebrną kombi dwójkę ale z tym samym motorem więc szału nie było.
Fotka słaba ale kolorek miałeś chyba ten sam co ja takie bardzo ciemny fiolet u mnie był
Poza obfitą rdzą pod tylną facet w komisie nie miał się do czego przyczepić. Zadbana była...
Pozdrawiam
Myślę, że zbytnio zdziwiony tym faktem nie byłeś...
Tak mi się jakoś wydawało, że zostawiłeś, teraz sprawdzałem, ale faktycznie nie, a szkoda, bo ładne były
No i alusie miała fajne, czy może zostawiłeś je sobie do Nubirki? bo jakieś takie podobne
No i klimę jeszcze miał naturalną