Tutaj jesteś:
Samochód
Fiat Uno Unuś
- Kupione używane w 2008
- Auto obejrzano 7550 razy
- Online od 13 lat, 2 miesięcy i 3 dni
- Auto polubiono 85 razy
Nazwa auta:
Unuś
Marka:
Fiat
Model:
Uno
Generacja:
II
Nadwozie:
Hatchback
Silnik:
1.4 i
Moc silnika:
71 KM
Przebieg:
120 000 km
Rocznik:
1996
Świetne autko...
Fiata Uno kupiłem w 2008 roku jako moje pierwsze autko. Wcześniej jeździłem samochodami od rodziców, czy kuzyna.
Po niedługich poszukiwaniach taniego samochodu wybór padł na Uno. Autko które już znałem, którym już kiedyś jeździłem, z silniczkiem najlepszym z możliwych, paliwożerny o sportowym zacięciu 1.4 z mocą 75 KM. Autko miało jeździć i to sporo. Tak też było, chociaż szczerze mówiąc warsztaty też nie były mu obce. W ciągu roku zrobiłem nim troszkę ponad 20 000 km. Z moją nogą nie jeździł wolno, czym troszkę mu zaszkodziłem, niestety ale po pewnym czasie wyszła wypadkowa przeszłość Unusia. Do tego doszło upalne lato i nadszedł koniec. Awaria układu chłodzenia doprowadziła do uszkodzenia UPG, spore koszty. Błędem było że wziąłem się sam za naprawę i niestety Unusia już nie ma, bo z każdą chwilą wychodziło coś nowego i naprawa była nieopłacalna.
Co do wyposażenia tego samochodu:
-Pełnowymiarowe koło zapasowe;
-Coś jakby klima bo nawet latem jak się puściło nawiew to leciało chłodne powietrze;
Moje modyfikacje:
-Panel środkowy zmieniony na biały;
-Miejsce na karty w osłonce przeciwsłonecznej;
Przebieg na odejściu:
122000 km
więcej »
Fiata Uno kupiłem w 2008 roku jako moje pierwsze autko. Wcześniej jeździłem samochodami od rodziców, czy kuzyna.
Po niedługich poszukiwaniach taniego samochodu wybór padł na Uno. Autko które już znałem, którym już kiedyś jeździłem, z silniczkiem najlepszym z możliwych, paliwożerny o sportowym zacięciu 1.4 z mocą 75 KM. Autko miało jeździć i to sporo. Tak też było, chociaż szczerze mówiąc warsztaty też nie były mu obce. W ciągu roku zrobiłem nim troszkę ponad 20 000 km. Z moją nogą nie jeździł wolno, czym troszkę mu zaszkodziłem, niestety ale po pewnym czasie wyszła wypadkowa przeszłość Unusia. Do tego doszło upalne lato i nadszedł koniec. Awaria układu chłodzenia doprowadziła do uszkodzenia UPG, spore koszty. Błędem było że wziąłem się sam za naprawę i niestety Unusia już nie ma, bo z każdą chwilą wychodziło coś nowego i naprawa była nieopłacalna.
Co do wyposażenia tego samochodu:
-Pełnowymiarowe koło zapasowe;
-Coś jakby klima bo nawet latem jak się puściło nawiew to leciało chłodne powietrze;
Moje modyfikacje:
-Panel środkowy zmieniony na biały;
-Miejsce na karty w osłonce przeciwsłonecznej;
Przebieg na odejściu:
122000 km
Blog auta (2)
Dodano: 13 lat temu, przez
jedrus_sc
Dzisiaj o godzinie 10.55 pożegnałem się już na zawsze z moim ukochanym samochodzikiem jakim był niewątpliwie Fiat Uno. Dopiero teraz, o tej godzinie zaczyna do mnie docierać że już go nie ma. ...
8
komentarzy
Dodano: 13 lat temu, przez
jedrus_sc
Niestety muszę napisać że mój Unuś jest już Ś.P.
Piszę niestety bo zżyłem się z tym autkiem. Zawsze mogłem na niego liczyć, jednak z powodu poprzedniego właściciela (właścicieli) ...
10
komentarzy
Galerie pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze zdjęć
Filmy pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze filmów do tego auta
Zainteresowani autem (0)
Dodaj do Kiedyś kupię - aby otrzymać automatyczne powiadomionie gdy właściciel wystawi go na sprzedaż.
Właściciel
Jeździ:
Peugeot 308 Pug
Wcześniej jeździł:
Renault Thalia Thalcia, Fiat Uno Unuś
Komentarze (11)
Dodano: 13 lat temu
wielkie dzięki wszystkim, jestem zszokowany. Silniczek daję radę, chociaż muszę powiedzieć że dawał radę. Niestety poprzedni właściciel nie opowiedział mi jego historii, a sam napalony na swoje pierwsze autko nie obejrzałem go dokładnie. Okazało się że był powypadkowy i łatany domowymi sposobami, ale dość udolnie. Teraz od jakiegoś czasu stoi w garażu, a w najbliższym czasie czeka go złom gdyż dopadła go poważna awaria silnika (uszczelki pod głowicą, i kilka innych pomniejszych), oraz mocno korozja.
Będę się musiał z nim pożegnać, lecz służył mi wiernie i właściwie nigdy nie zawiódł
Będę się musiał z nim pożegnać, lecz służył mi wiernie i właściwie nigdy nie zawiódł
Zobacz podobne auta w społeczności
Najnowsze blogi
Dodano: 3 dni temu, przez JacK
i 1/5 wygłuszenia maski wyjedzona a w zasadzie posiekana na kawałki.
Przed dłuższym wyjazdem mam zasadę popatrzeć pod maskę sprawdzić olej, dolać płynu do spryskiwaczy itp.
A tam widzę ...
14
komentarzy
Dodano: 5 dni temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
17
komentarzy
Dodano: 8 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
37
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych