Samochód kupiłem, jak się okazało, po wypadku. Niegroźnym, ale zawsze coś. Stad trochę połamanych plastików i wariacji z elektroniką było... ale to już moja wina. Zaopiekowałem się więc kaleką. Zregenerowałem głowice, dałem nowe wtryski, świece żarowe. Padła też turbosprężarka, ale nie ma się co dziwić - poprzedni właściciel w ostatnim swoim roku z tym samochodem strasznie go zapuścił od strony technicznej.
Wszystko w zasadzie już naprawione. Pozostały szczegóły jak ciężko zwijające się pasy itp.
Podsumowując to jestem bardzo zadowolony z samochodu. Jest niesamowity. Największą zaletą, która wynagradza wszystkie wady, jest komfort. Hydroaktywne zawieszenie trzeciej generacji jest super! Nie jechałem nigdy wygodniejszym samochodem. Jak już się wsiądzie to jak w fotelu w domu - miło i przytulnie. Szkoda wysiadać i czasami żałuje się, że nie trzeba codziennie robić chociaż 300 km :)

Mógłbym tak pisać i pisać jeszcze długo, ale już mnie ręce rozbolały więc w razie pytań odnośnie samochodu piszcie na e-mail - chętnie pomogę :)