Dodaj komentarz do zdjęcia
Zdjęcie
Aby móc dodawać komentarze proszę się zalogować
Dodano: 1 rok temu
Do humvee5:
Aaa...:) Nie zatrybiłem ;)
Dodano: 1 rok temu
Do FranzMaurer: naszym z 2021 roku ;) kurowo-civicowym :)
Dodano: 1 rok temu
Do humvee5: Szajs...
Dodano: 1 rok temu
Do Egontar: o 9 za dużo [rotfl]
Dodano: 1 rok temu
Do humvee5:
Szukałem, ale nie znalazłem wpisu o spocie :)
Dodano: 1 rok temu
Do humvee5: Prześwit to miałem w NewBeetlu - 9,5cm! ;)
Dodano: 1 rok temu
Turborebels, nowy portal🤔
Dodano: 1 rok temu
Do humvee5: Ej, o co kaman? Jest 5:30 i chyba jeszcze nie trybię...
Dodano: 1 rok temu
Do FranzMaurer: ja o spocie napisałem😁. Planuję też po niedzieli zrobić blog porównujący Cifa i CR-V😁
Dodano: 1 rok temu
Do MarcinGP: no i co z tym rebelsem?
Dodano: 1 rok temu
Do Maarten73: kiedyś Civic V słynął z tego, że prześwit pod zderzakiem musiał być mniejszy od paczki fajek stojącej na baczność😁
Dodano: 1 rok temu
Do Maarten73:
Twardziele dwaj i wcale nie starsi 😁
Dodano: 1 rok temu
Do mucko1: mnie też...
Dodano: 1 rok temu
Do Maarten73:
Bo z Marcina twardy gość, Jemu prędzej whisky zaszkodzi niż papetony. 😜🤣
Dodano: 1 rok temu
Do Maarten73: Ja gotowe kupuję.

Ja jeszcze More (czerwone 120') od święta ćmiłem. Te co Alexis w Dynastii ;-) Przez jakiś czas też Czarne Davidoff, a LM to były w zastępstwie Marlboro, bo różnica w cenie była znaczna.

Dodano: 1 rok temu
Do mucko1:
Do MarcinGP: na poważnie zacząłem po 18 r. ż., pamiętam od kumpla HB popalałem na wycieczce. Później budżetowe Caro, Zefiry (oj tak)... z braku kasy to i Popularne się ćmiło i Klubowe, chociaż te ostatnie śmierdziały starymi szmatami. Później były czerwone LMy, czasem Marlboro i... brązowe Dumonty. Kurde, szkoda, że już ich nie ma...

A dziś? Maszynka, tytoń Rothmans niebieski, bibułki Mascotte (mentolowe) i sam robię. Tanio jak barszcz wychodzi a i mocne w pieruny. [hihi] I jak tu rzucić, jak tak smakują? [smiech2]

Franza poczęstowałem na spocie, nic Mu nie było. [los2]
Dodano: 1 rok temu
Do Maarten73:
Ja też je popalałem na zmianę z Caro. 😁
Wiarusy i Yugo też przerabiałem, Goldeny również, a na końcu CHESTERFIELDY. 😁
Dodano: 1 rok temu
Do mucko1: U mnie cały czas królowały marki sponsorujące kiedyś F1 i sporty wyścigowe. Obecnie na pudle rządzi Rothmans.







Dodano: 1 rok temu
Do Maarten73: O! [up] Ja też :-) Jeszcze Wiarusy, Yugo (te były super) i wujkowi po sąsiedzku KENT'y, które mu brat z UK przysyłał razem z Marlboro. Pilnował ale nie dość dobrze. Jemu to i pół paczki na raz potrafiłem podprowadzić, a on wtedy dostawał ochrzan od ciotki, że tyle pali [smiech2] Za to po Zefirach rzygałem, bo nie znoszę mięty, przez babcię, bo u nie nie piło się herbaty tylko miętę i to taką swoją z ogrodu, suszoną i zaparzoną. Mocna i wściekła jak pies. Co roku przez całe wakacje mnie tym torturowała.
Dodano: 1 rok temu
Do mucko1: dobre były, za młodu podbierałem wujkowi i ćmiłem. Filtr acetatowy. [hihi]
Dodano: 1 rok temu
Do MarcinGP:
O curwa, ale kyrk 😜 i to wszystko przepalane Carmenami. 🤣
Dodano: 1 rok temu
Do mucko1: Jeszcze "jabajbaj" :-)
Dodano: 1 rok temu
Do MarcinGP:
Jebus i jowejek 😜🤣
Dodano: 1 rok temu
:
Dodano: 1 rok temu
Do Maarten73: Dokładnie, kiedyś jechałem drogą osiedlową, po obu stronach drzewa, nie widać znaku : Uwaga próg. Ja z prędkością 70km/h przeleciałem w powietrzu jakieś 5 metrów ... Lanosem! ;)
Dodano: 1 rok temu
Do mucko1: Rebus [rotfl]
Dodano: 1 rok temu
Do Maarten73: Nie, taki sam jak AWC tylko, że inny [smiech2] Założenia te same ale inaczej zrealizowane.
Dodano: 1 rok temu
Do MarcinGP:
turbojebels? 🤣
Dodano: 1 rok temu
Do MarcinGP: a to nie jest taki wyścigowy portal?
Dodano: 1 rok temu
Do Maarten73: Na to się zanosi. Ja zapobiegawczo założyłem już konto na:

https://turborebels.com/
Dodano: 1 rok temu
Do Egontar: wszędzie czyhają na nas przeszkody...
Dodano: 1 rok temu
Do Maarten73: Sacrébleu! 🤣 To podobnie jak ja pod Waldkowi tym blokiem najechałem na barierkę która była na skraju chodnika, na zakręcie, choć na chodnik nie wjechałem. Próg droho mnie kosztował! 🤑🤑🤑🤑🤑
Dodano: 1 rok temu
Do MarcinGP: jeszcze chwila i portal całkiem zdechnie.
Dodano: 1 rok temu
Do Maarten73: Mi też się nie chciało o hamulcach napisać...
Dodano: 1 rok temu
Do Egontar:
O to, to 🤣
Dodano: 1 rok temu
Do MarcinGP: potwierdzam, wtedy bolało. Ale dziś? Wzruszam ramionami... [smiech2]

Nawet blogów nie chce się pisać... kolejne dwa spoty z Franzem zaliczone, ale ani On, ani ja, nic nie napisaliśmy... zresztą sam wiesz, Waldi też nie ma weny.

Czasy ujowe nastały...
Dodano: 1 rok temu
Do Maarten73: Ależ bolesna mentalnie jest taka przygoda, szczególnie nowym autem ;-)
Dodano: 1 rok temu
Do Egontar: ja już Daćkę "ochrzciłem" miesiąc po zakupie - pojechaliśmy poszwendać się po Małopolsce i gdzieś na zapomnianym przez Boga i ludzi skrzyżowaniu, w mega ulewie, wpadłem kołem w dziurę aż po zderzak - ślad jest do dziś, ale pod spodem, więc kto by się przejmował. [hihi] Chociaż świeżo po incydencie kląłem szpetnie... [los2]
Dodano: 1 rok temu
Do mucko1: dobrze mieć taki gadżet przynajmniej chroni Twój portfel nie mówiąc o koncie😲👍
Dodano: 1 rok temu
Do Maarten73: ... bo jak za nisko to jest już za późno😉🤣
Dodano: 1 rok temu
Do Egontar:
Gadget mówi kiedy za wysokie progi, jak trafisz na księżną panią 😜🤣
Dodano: 1 rok temu
Do Maarten73:
👍😜
Dodano: 1 rok temu
Do Egontar: tak. :) Chroni przed błotem oraz daje znak kiedy za wysoko. [hihi]
Dodano: 1 rok temu
A co to, fabryczny gadget? [niewiem]
Dodano: 1 rok temu
Do mucko1: ba. [smiech2]
Dodano: 1 rok temu
Do Maarten73:
Bo dobra guma nie jest zła 😜🤣
Dodano: 1 rok temu
Do mucko1: ta guma to dobra rzecz, "daje sygnał" (słychać ją przy odkształcaniu), że ciut za wysoko, a jeszcze spodu nie zarysujesz. [hihi]
Dodano: 1 rok temu
Do Maarten73:
Brawo Ty 😜😁
Dodano: 1 rok temu
Do FranzMaurer: cały ja... [smiech2]
Dodano: 1 rok temu
Bez "leżącego" ujęcia nie byłbyś sobą ;)