Dodaj komentarz do wpisu na blogu: Zaproszenie na spot w Sandomierzu z ...
Aby móc dodawać komentarze proszę się zalogować
Dodano: 3 miesiące temu
Do MarcinGP:
A jaka koza? jest drzewo, się rznie jest deska, no i sęk.
Dodano: 3 miesiące temu
Do mucko1: Guslika mi przypomniałeś i jego tekst:
Ślepyś Tomek?
Nie! Ja myślałem, że on przejedzie obok!
Koza też myślała i zdechła
[smiech2]

Dodano: 3 miesiące temu
Do MarcinGP:
Tym razem nie ma tu drugiego dna - a gęś wygląda oczami
Dodano: 3 miesiące temu
Do mucko1: Może nie drążmy tematu [smiech2]
Dodano: 3 miesiące temu
Do MarcinGP:
A Ty wiesz jak wygląda gęś?
Dodano: 3 miesiące temu
Do Egontar:
Nie da się ukryć 🤣
Dodano: 3 miesiące temu
Do mucko1: Frytka też ziemniak! ;)
Dodano: 3 miesiące temu
Do mucko1: A Ty chciałbyś słuchać o tym gdy pokazałeś jak wygląda świnia? [smiech2]
Dodano: 3 miesiące temu
Do Egontar:
Frytki to oni potrafią przegonić 🤣
Dodano: 3 miesiące temu
Do mucko1: Frytki😅😎
Dodano: 3 miesiące temu
Do Egontar:
Ziemniaki, kartofle....
Dodano: 3 miesiące temu
Do MarcinGP:
Znaczy zachowanie strusia? 🤔🤣
Dodano: 3 miesiące temu
Do mucko1: Wszystko OK, jedynie "codziennie" Ci się zwielokrotniło w pamięci. Ja po % mam odwrotnie, nie chcę pamiętać co było wczoraj nawet jednokrotnie, a gdy zaczynają opowiadać to zazwyczaj mówię: Dobra! Przestań już hałasować twarzą, nie chcę tego wiedzieć! [smiech2]
Dodano: 3 miesiące temu
Do mucko1: No to jak?! 🫣😉
Dodano: 3 miesiące temu
Do MarcinGP:
Wiedziałem, że gdzieś dzwoni, tylko nie wiedziałem w którym kościele
Dodano: 3 miesiące temu
Do Egontar:
U sąsiadów nie słyszałem tej nazwy 😳
Dodano: 3 miesiące temu
Do mucko1: A to zwykłe delegacje były i nie co dzień, co jakiś czas. Zresztą w drodze na zachód, czy do Gorzowa Wlkp. oraz Szczecina i Zielonej Góry raczej ciężko Poznań ominąć aby przez wiochy nie jechać. Poza tym w Poznaniu mieliśmy oddział więc zawsze było coś im do podrzucenia, czy zabrania od nich przy okazji.
Dodano: 3 miesiące temu
Do mucko1: Grule to w małopolsce! Toś powinien wiedzieć😀
Dodano: 3 miesiące temu
Do Egontar:
Nie byłem pewien nazwy, więc nie pisałem 😁 ale widzę, że trzeba było. 🤣
Dodano: 3 miesiące temu
Do mucko1: Mówią jeszcze grule! 🤪👍
Dodano: 3 miesiące temu
Do MarcinGP:
A jak jeździłeś za czasów gdy nadzorowałeś budowę jakiejś sieci w firmie czy coś takiego?
Dodano: 3 miesiące temu
Do mucko1: Ja? Co dzień? Do Poznania? Kiedy? [szok]
Dodano: 3 miesiące temu
Do MarcinGP:
Ty jeździłeś kiedyś co dzień do Poznania, to może - pyry?
Dodano: 3 miesiące temu
Do mucko1: A co ja niemiecki Tusk? [niewiem] U nas w Polsce mówi się "ziemniaki" [zlosnik]
Dodano: 3 miesiące temu
Do humvee5:
Albo dwóch 🤣
Dodano: 3 miesiące temu
Do humvee5:
Flaszki?
Dodano: 3 miesiące temu
Do mucko1: pewnie w paczce chipsów szukał
Dodano: 3 miesiące temu
Do MarcinGP:
Byłeś po kartofle?
Dodano: 3 miesiące temu
Do mucko1:
Do Egontar:

Jestem znów [zlosnik]
Dodano: 3 miesiące temu
Do Qchar:
I to uroczyście 😁
Dodano: 3 miesiące temu
Do mucko1: No myślę [up]
Dodano: 3 miesiące temu
Do Qchar:
Przetniemy następnym razem 😁
Dodano: 3 miesiące temu
Do mucko1: Cześć :) sam widziałeś jak sie przygotowałem ile pracy włożyłem :( Może innym razem będzie nas więcej , tak cy siak pole namiotowe działa choć wstęgi jeszcze nie przecięliśmy :(
Dodano: 3 miesiące temu
Jarku dzięki za zorganizowanie spotkania, szkoda tylko, że nasza grupa już tak zwapniała, że nie miała siły na dotarcie. Kiedyś to były zupełnie inne czasy - był pełen spontan, a teraz to już nawet z dużym wyprzedzeniem nie można się zorganizować. 🥴
Nie ma to jak grill w orzechach 👍😁
Dodano: 3 miesiące temu
Do Egontar:
A wałek do ciasta pracował jak młockarnia 🤣
Dodano: 3 miesiące temu
Do mucko1: Chyba tak. W objęcia żony pewnie wpadł od razu! ;)
Dodano: 3 miesiące temu
Do Egontar:
Może to i dobrze 🤣
Dodano: 3 miesiące temu
Do mucko1: No nie wiem. Nie widziałem go po przyjeździe! [rotfl]
Dodano: 3 miesiące temu
Do Egontar:
W portki? 🤣
Dodano: 3 miesiące temu
Do mucko1: A może zerżnął😅
Dodano: 3 miesiące temu
Do Egontar:
Ale wyrżnął w końcu jak Marcin 🫣
Dodano: 3 miesiące temu
Do mucko1: A jednak dał radę Kozak! 💪
Dodano: 3 miesiące temu
Do humvee5:
No co ty, On łamie palec nawet przy odlewaniu 🤣
Dodano: 3 miesiące temu
Do Egontar:
To niemożliwe, że gdziekolwiek dojechał 🤪
Dodano: 3 miesiące temu
Do mucko1: No marnie to wyglądało 😉
Dodano: 4 miesiące temu
Do mucko1: wszedł Znienacka niektórzy mówią, że nie złamał żadnego palca na ekranie dotykowym - chyba że u nogi [rotfl]
Dodano: 4 miesiące temu
Do Egontar:
Jak dojechał rowerkiem, to się nie chce wierzyć, że żywy 🤣
Dodano: 4 miesiące temu
Do mucko1: Jako żywy! ;)
Dodano: 4 miesiące temu
Do MarcinGP: [up]
Dodano: 4 miesiące temu
Do MarcinGP:
O Marcinek się znalazł.....😱