Dodaj komentarz do wpisu na blogu: NARTY WE WŁOSZECH
Blog: NARTY WE WŁOSZECH
Aby móc dodawać komentarze proszę się zalogować
Dodano: 10 lat temu
Do kamisdsg: Masz rację, najgorsze jest czekanie. ;)
Dodano: 10 lat temu
Jak znam życie to zdjęcia i tak nie oddadzą tego co na żywo. Widoki niezle.
Wybieramy się 18 stycznia więc myślę że już nakurzy i będzie bardziej bialo.
Nic tylko odliczac dni...
Pozdrawiam
Dodano: 10 lat temu
Do glotox:
Nie mam FB więc nie obejrzę ;). Ale teraz widzę, że śnieg był [hihi].
Dodano: 10 lat temu
Do Egontar: W tym roku bida ze śniegiem, trochę jest w Szwajcarii i na lodowcach. Dobrze, ze nocami można było naśnieżać i trochę białego puchu nastrzelali. Swoją drogą to bardzo trudny śnieg do jazdy, ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.
Dodano: 10 lat temu
NO teraz to już inaczej wygląda. Swoją drogą byłem 2 lata temu na nartach w Wiśle. Śnieg był tylko pod wyciągiem, taka łacha, prawie jak lodowiec, a dookoła piękna wiosenna zieleń!
Dodano: 10 lat temu
Do Maarten73: Po to się jeździ i wypoczywa. ;)
Dodano: 10 lat temu
Do kstilger: Fotki z aparatu, takie sytuacyjne.
Dodano: 10 lat temu
Grunt to dobry wypoczynek. [up]
Dodano: 10 lat temu
fajne fotki!
Dodano: 10 lat temu
dla Egona dodałem zdjęcia. ;)
Dodano: 10 lat temu
Do Egontar: Śniegu może nie jak na lekarstwo, ale włosi dali radę. Nastrzelali z armatek tylko to kiepsko wyglądało.
Dodano: 10 lat temu
Ale śniegu jak na lekarstwo! ;)
Dodano: 10 lat temu
Do FranzMaurer: To był cel wyjazdu. Trochę pojeździłem, filmik jest nawet na FB ;)
Dodano: 10 lat temu
Do glotox:
Ale to w końcu pojeździłeś na tych nartach czy nie ;)?
Dodano: 10 lat temu
Do Kapsel_376: Trasa tak jak na zdjęciu, wszędzie wiosna, mam nagraną drogę w nocy po włoskich serpentynach. Jak ogarnę filmiki do wrzucę na AWC
Dodano: 10 lat temu
Do glotox: A Jak tam trasa ?
Dodano: 10 lat temu
Do Kapsel_376: Do BRYLANCIKA narty się nie mieszczą. :)
W trzy osoby no i cały sprzęt bez problemu PEREŁKA pokonała. Średnie spalanie 5.6 ;)
Dodano: 10 lat temu
Kurczaki... Super Wypad [up] Piłkarska wizyta w Monachium też super BMW też jechaliście czy tylko perełką ?
Pozdrawiam [papa]
Dodano: 10 lat temu
Do SzarnaMamba: Życzę Ci tego. Jest co oglądać. Mimo braku czasu i tak trochę zobaczyliśmy dzięki Tobie.
Dodano: 10 lat temu
Kurczę, w 2016 czeka mnie wypad do Frakfurtu to może i się uda do Monachium [food] z wiadomych powodów
Dodano: 10 lat temu
Do luckyboy: Ubezpieczenie zawsze wykupuję na takie wyjazdy. Miałem wykupione nawet na sprzęt ale tylko od kradzieży. Jeden przejechał mi po nartach i uszkodził ale ubezpieczenie tego nie uwzględniło. Foty na FB dla zainteresowanych.
Dodano: 10 lat temu
Do glotox: Miałeś wykupione dodatkowe ubezpieczenie na złamania? :) Fajne foty, warto zahaczyć o Monachium :D
Dodano: 10 lat temu
Do glotox:
Całe szczęście :-)
Dodano: 10 lat temu
Do mucko1: Gipsowania nie było. ;)
Dodano: 10 lat temu
Odpoczynek, to odpoczynek, każdy wskazany. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, choć nie było zagrożenia zagipsowania kończyn