Auto sprowadzone z Belgi od pierwszego właściciela. Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne. Zobaczymy jak będzie dalej :)

Autko w rodzinie od nowości - stąd Babcia. Najpierw jeździła ciocia, później mama, a ostatnio ja. Poza niezbędnymi naprawami, spowodowanymi zużyciem części, samochód nie zaskoczył mnie nagłymi awariami.

Na LPG sprawuje się świetnie. Niestety występuje falowanie obrotów na nierozgrzanym silniku. Sprawdzane były rozrząd, luzy zaworowe, kable WN, świece etc. Dochodzę do wniosku, że rozwiązać problem może zastosowanie polecanych przez Toyotę do silnika 4E-FE świec dwuelektrodowych w miejsce jednoelektrodowych.