Po szaleństwach na drogach Kotliny Kłodzkiej, przyszła pora na sprawdzenie, jak to auto spisuje się w codziennej, normalnej jeździe. Szkoda mi było czasu na jazdę w stylu eko, tak więc była to naprawdę normalna jazda - bez kręcenia silnika pod czerwone pole, ale i bez muskania pedału gazu. Drogę z Dusznik do Wrocławia pokonałem w całkiem żwawym tempie. Sporo wyprzedzania, a na obwodnicy Wrocławia tempomat miałem ustawiony na 150 km/h. Komputer pokładowy podpowiada kiedy ...

No i mój car pojechał na lawecie do warsztatu w Łobzie. Albo w miarę niedroga reanimacja, albo koniec.

Niestety, po przejechaniu 500 km od zakupu, Pegus stanął na drodze :( Szczęście w nieszczęściu, że stało się to blisko domu i nie musiałem wołać lawety. Jak się później okazało padło sprzęgło, a konkretnie tarcza sprzęgła straciła wszystkie zęby wewnętrzne. Przy okazji wymieniłem koło dwumasowe na sztywne, bo już też luzy miało. Cała zabawa kosztowała mnie drobne 2 tyś :( A jeszcze nadal czeka mnie wymiana szyby, rozrządu oraz wszystkich płynów i filtrów. :( ...

pogoda ładna więc wybraliśmy się na tą Górę Żar w Międzybrodziu Żywieckim okolica mojej miejscowości odległa ok 20 km. Kolejka na górę , później obserwacje krajobrazu, oraz obserwacja paralotniarzy. coś się przekąsiło posiedziało odpoczęło, zjazd torem saneczkowym, kolejka na dół. Gdy kolejka nie kursuje można sobie wyjechać samochodem. dodatkowo jest jeszcze park linowy, zjazd pontonem dla dzieci, no i wiadomo jedzenie musi być, no i tak kończę urlop powrotem z ...

No i znów problem, myślę że z powodu zaniedbania. Zaczął się mulić jak by nie palił na jeden gar, ledwo dojechałem do warsztatu, podpięli pod komputer, żadnych błędów. Potem sprawdzali świecę, są do wymiany. Okazało się że jedno gniazdo było sztukowane i trzeba nagwintować nowy otwór. Na Zielonogórskiej tego nie robią, zapłaciłem 90 zł za kompa i dokulałem się do warsztatu na Krakowskiej. Tam zostawiłem go, bo nie zrobią od ręki. Może w poniedziałek zaczną ...

po południu wybrałem się do Babic/ k Zatora, do Zamku Lipowiec,

Wypad do Pszczyny do muzeum oraz pokazowej zagrody żubrów.kawałek miałem więc się wybrałem. wyjechałem z rana bo ostatnio panują upały, no to jechałem przez Brzeszcze (933)no i parę km i Pszczyna na centrum póżniej przez rynek i na parking( z tego powodu brak zdjęć z samochodem)odwidziłem wpierw muzeum, póżniej przez park droge na zagrode żubrów pieszo. odwiedziłem też karczmę "żubr" .

wyjazd do ojcowa przed południem,jechałem przez zator (781) babice - alweria (780), pod A4 do Krzeszowic. z Krzeszowic 79 na Kraków odbiłem na Bytom 94 , drogowskaz na ojców z drogi 94. posługiwałem się tylko mapa. jeśli chodzi o drogi boczne to trochę idzie się pogubić, troszkę więcej km nie zaszkodziło. żadnych większych niespodzianek nie było.Dojechaliśmy na parking przy ojcowskim parku narodowym i na tym jazda samochodem po parku się kończy, resztę spacerem, ...

Wypad nad morze 20-22.08.2011 na pokładzie:żona, 2 dzieci i pełen bagażnik gratów. W sumie w weekend Peugeotem 406 Coupe przejechałem 377 km z średnim spalaniem 9,7 l/100km. Ruch na drodze był spory, więc wyszło dużo wyprzedzania i dość dynamicznej jazdy.

zakupiłem subwoofer wraz ze wzmacniaczem blaupunkt GTA 200 ( znajomy mi sprzedał wiedziałem ze wszystko jest sprawne), no to podjechałem do znajomego od car audio, dokupiłem zestaw kabli i adapter RCA sony cdx gt23 tego nie posiada wiec trzeba było dorobić. zacząłem od przepuszczenia kabla + , i kabli od rca z sygnałem, później zamontowaniem wzmacniacza i umiejscowienia subwoofera w bagażniku. to zajęło jedno popołudnie. Drugie popołudnie to już u znajomego od car audio, ...