Kolejny parch do zadań ... codziennych. Auto z przeznaczeniem do ciorania i niedbania. Tak zakładam. Samochód krajowy od pierwszego właściciela. Rok produkcji 2005 wersja X-line czy jakoś tak. Mało istotne. Wyposażenie ... bogate czychające by się zepsuć czyli między innymi: - xenon - spryski lamp - automat z tiptronik - kierownica skóra z funkcją obsługi skrzyni biegów, kierownica regulowana przod tyl gora dól - elektryczne lusterka - elektryczne 4 okna - ...

Znalazłem doświadczoną firmę tuningową -Kreator Mocy z Warszawy. Na stronach firmy można obejrzeć prawie 50 zrealizowanych projektów dot. podniesienia mocy. No i znalazłem Mondka takiego jak mój-podniesiono mu moc do bagatela 219kM i 360 Nm! Czyli sporo jakby nie było... Tyle że ,zawsze przychodzi pytanie -jak długo po takiej operacji wytrzyma silnik i podzespoły przy założeniu ,że nie zmieniam nagle stylu jazdy na sportowy a jeżdżę dalej w rozsądny sposób mając zapas mocy ...

Tak więc ni z tego ni z owego oraz niezauważenie w trasie 'pękło' 100tys.km. Po tych 51 miesiącach użytkowania widać ,że samochód sprawdził się. Oględziny z zewnątrz:trochę lekkich rys na powierzchni lakieru ,kilka obtarć na felgach. Pod maską -naturalny brud. Wewnątrz-siedzenia bez zarzutu,wytarty ale nie za mocno gumowy dywanik kierowcy,delikatnie wygładzona skóra na kierownicy i gałce zmiany biegów. Poza wymianą przednich hamulców ,wymianą tulei wahacza i wymiana opon ...

tyle przejechałem w 90% po autostradach. Opony stały się już jakby łyse czyli już na oznaczeniu kontrolnym. To chyba nieźle..Cieszy mnie ,że nie ma na nich śladu ząbkowania ani nierównego zużycia. Nowe Goodyear EfficientGrip Performance 215/55 R16 93V czekają już na założenie. Kupiłem je na niemieckiej wersji polskiego oponeo za 376€. Ciekawe czy sprawdzą się co najmniej tak dobrze ,jak Michelin-były naprawdę świetne,pewnie prowadziło się na nich podczas ulewnego ...

Witam, po długich przymiarkach i wertowaniu ogłoszeń trafił mi sie egzemplarz z takim wyposarzeniem jaki chciałem. A że do tego fajny kolor i silnik.. Tak więc szybka decyzja i po 3 dniach stoi pod domem. Więcej fotek i wrażeń niebawem.

Kontynuując poprzedni wpis - wspomniałem o zaletach i wadach. Podstawową zaletą tego samochodu jest zawieszenie - jeździłem Passatem, jeździłem Vectrą, ale takiego komfortu i zarazem trzymania się drogi nie miał ani jeden ani drugi - trzeba przyznać, że to Fordowi wyszło znakomicie. Silnik też charakteryzował się niezłą kulturą jazdy, jak to na diesla przystało był dynamiczny i naprawdę ekonomiczny - średnio w ciągu całego mojego okresu eksploatacji (a przypomnę ...

Naszła mnie refleksja związana z moim poprzednim samochodem - chodzi oczywiście o najbardziej udany egzemplarz jaki kiedykolwiek miałem - Forda Mondeo. Samochód kupiłem na początku 2009 roku jak świeżo sprowadzony z Holandii. W sumie chcieliśmy z żoną kupić Opla Astrę III, ale po jeździe próbnej jakoś nas do siebie nie przekonał. Powiem Wam że gdyby ktoś mi wcześniej powiedział że będę jeździł "kombikiem" w dodatku w "dizlu"- odpowiedziałby, że ma nierówno pod ...

Zbliża się zima i czas powoli zacząć myśleć o zmianie kół na zimowe. W moim autku mam koła 235/45 ZR18 (98Y). W garażu po starym Mondeo został mi komplet kół z oponami zimowymi 205/55/ R16. Nie wiem tak naprawdę czy będą pasować do nowego auta. Muszę podjechać do wulkanizacji i się dowiedzieć czy czeka mnie wydatek czy nie...

Okazało się ,że koniecznie trzeba wymienić tuleje zwrotnicy tylnej.Do tego wykonano geometrię. Cóż,nie wytrzymały...Poza tym akurat w serwisie padła żarówka-dobrze ,że nie wczoraj w trasie. Generalnie Mondi nie stwarza na razie problemów a trasę przez Niemcy do Włoch a potem przez Austrię i Czechy do Polski pokonał rewelacyjnie -jeśli chodzi o sprawność poruszania się (nawet w ciasnych uliczkach Florencji było świetnie) i wygodę oraz oczywiście pojemność ...

Witam wszystkich. Nie tak dawno w zapomnienie odeszła Kia Sportage z.t.j. Aisha, a w jej ślad poszedł stary, poczciwy Fordzik. Co prawda, od jakiegoś już czasu figurował na moim profilu jako "byłe", ale tak naprawdę był w posiadaniu mojego taty - taki prezent na 60 urodziny ;) Ogólnie, nie było z nim większych problemów, ale...mój tato natknął się na okazję kupna "barnfajnda". Niestety nie był to Aston Martin ze stodoły, a "świerza" Felicja kombi po ...