Małymi kroczkami... Mam kilka pierdół do ogarnięcia przy samochodzie ale powoli. Pierwszą jest zauważona jakieś dwa miesiące po zakupie niedziałająca tylna wycieraczka. Pierwsze co to sprawdzenie czy działa silniczek w klapie bagażnika ale to było ok. Drugi krok to sprawdzenie czy po otwarciu szyby w klapie wycieraczką da się poruszać na prawo i lewo. Tutaj już wiedziałem, że coś się zapiekło więc sprawdziłem ile kosztuje mechanizm - ok 350zł. Następnie ...

Tak się złożyło, że SZARACZEK w ostatnich dniach przeszedł dwa przeglądy. W piątek zrobiono przegląd całej powłoki ceramicznej. W środku poprawiono powłokę, bo na półce były drobne rysy. W poniedziałek zrobione przegląd przed końcem gwarancji. Nic nie stwierdzono. Na moją prośbę zrobiono test baterii wysokiego napięcia. Bateria jest jak oryginał i wszystkie parametry "trzyma" w 100%. Nawet dowiedziałem się przy okazji ile ważą baterię i wyszło 118,5 kg. ...

Świeży nabytek i od razu na serwis w BMW ZK Motors Kielce. Nie to, że źle - świetnie, że BMW poczuwa się do naprawy/wymiany elementów wadliwych. Powodem wizyty jest akcja techniczna dotycząca kontroli i w razie potrzeby wymiany uchwytu przekazującego. "W tak zwanym uchwycie przekazującym przewód plusowy akumulatora na spodzie podwozia jest zamocowany przy użyciu osłony przewodu akumulatora od spodu w dnie bagażnika, a następnie połączony śrubami z przewodem ...

https://dziennikzachodni.pl/wypadek-bmw-w-tarnowskich-gorach-samochod-uderzyl-w-drzewo-przez-niebezpieczny-manewr-zdjecia/ga/12842317/zd/26992187 https://dziennikzachodni.pl/wypadek-bmw-w-tarnowskich-gorach-samochod-uderzyl-w-drzewo-przez-niebezpieczny-manewr-zdjecia/ar/12842317

Z racji tego że działam w takiej branży że został na mnie nałożony przymusowy urlop, mam w końcu czas na podzielenie z Wami moim nowym zakupem. W sumie zakup jak to u mnie dosyć spontaniczny. Czyli od pomysłu do realizacji jakieś dwa miesiące. Pomysł narodził się z racji tego że w tym roku kończę 40 lat, a w tamtym roku mówiąc kolokwialnie o mało się nie przekręciłem. Doszedłem do wniosku że żyje się tylko raz i trzeba realizować swoje większe i te mniejsze ...

Przejechałem 15000 km na samym elektryku, zaoszczędzając prawie 630 litrów benzyny. :) Może to mało, albo dużo, zależy od podejścia. W ostatniej trasie do Warszawy chciałem przetestować zużycie maksymalnego zasięgu na elektryku. Pełne naładowanie pokazywało 26 km. Jadąc z ustawioną prędkością na 90 km/h zasięg osiągnął 40 km. Lepsze "spalanie" wyszło mi latem wtedy przejechałem 42 km. Według tych danych przychylam się napisać, że zasięg jest potwierdzony ...

Nie mam ostatnio szczęścia do opon. Całe lata nie miałem z nimi problemów aż tu w ciągu ostatniego roku dwa razy. W zeszłym roku kupiłem komplet nowych zimówek, Pirelli. I zakładając ostatnią znaleźliśmy bułę na boku... Gdyby to jeszcze były stare kapcie to bym miał motywację kupienia nowego kompletu. Co ciekawe, uszkodzona opona była założona na lewym, tylnym kole a bokami nie jeżdżę, mimo, że to Bolid Młodzieży Wiejskiej. I nie zauważyliśmy tego ściągając ...

W czwartek wieczorem wracałem z Warszawy autostradą A1 i przytrafiła mi się awaria opony RUN FLAT. Po wyskoczeniu komunikatu o awarii lewej tylnej opony musiałem zmniejszyć prędkość do wymaganych 80 km/h. Tak się dotoczyłem do najbliższego MOPu i zatelefonowałem do BMW. Oczywiście przyjechała pomoc drogowa oraz auto zastępcze ale to wszystko trwało 4 godziny. Dobrze, że było jeszcze w miarę ciepło i na MOPie była stacja benzynowa i restauracja znanej sieci. Rano ...

Dokładnie wczoraj 30.10.19 auto zakończyło sezon 2019 i poszło "spać" na całą zimę do suchego garażu. To dobry czas na podsumowanie sezonu. BMW od kwietnia do października przejechało dokładnie 7064 km. W sumie o połowa tego przebiegu zrobiło na majowej wyprawie do Dubrownika (3700 km) gdzie auto spisało się jak zwykle bez zarzutu. W tym roku udało się w końcu zmienić praktycznie całe wnętrze na skórzane (polowałem na takie w stanie który by mnie ...

Wszyscy przygotowują auta do zimy to i ja postanowiłem zainwestować w komfort podróży. Nieraz zdarzało się, że trzeba było przewieść "gabaryty" i w SZARACZKU zbyt dużo miejsca nie było. Oczywiście można złożyć tylne siedzenia ale jak się jedzie w dwie osoby. Bagażnik dachowy jak najbardziej do tego się nadaje. Oceńcie sami. Pierwsza "trasa" zaliczona i myślałem, że będzie dużo ciszej w środku auta. Przy normalnej jeździe bez BOXa w środku praktycznie nic nie ...