2 Śląski Zlot Pojazdów Zabytkowych Oldtimer's Garage - tak nazywa się impreza, której poświęcony będzie ten wpis. Lista startowa prezentowała się imponująco, więc bez zastanowienia pognałem do Pszczyny, która była jednym z punktów na trasie zlotu.

Niestety organizacyjnie klapa! Od 11 wiele osób czekało na pojawienie się samochodów na pszczyńskim rynku. Wreszcie, jakoś przed 13 na placu pojawił się jeden(!) Cadillac. Jak się okazało należał do organizatorów. Po kilku minutach po rynku zaczęły krążyć załogi biorące udział w zlocie, ale... bez samochodów. Zagadałem do jednej z załóg i okazało się, że zostawili auta na jakimś parkingu, oddalonym od rynku o kilka minut spacerem. Częściowo była to wina faktu, że akurat odbywały się Dni Pszczyny i rynek był miejscem wielu wydarzeń.

Po dotarciu na parking trochę ochłonąłem. Wśród samochodów największe zainteresowanie wzbudzał Dodge Charger (nic dziwnego), DeLorean i Fiat 126p, oklejony jednogroszówkami. Mnie bardzo przypadły do gustu także Fiaty 125p i 125s, BMW 6 i Alpina serii 3 (E21). Oczywiście nie zabrakło licznej reprezentacji Mercedesów. Co ciekawe, prawie nie było samochodów naprawdę wiekowych, dominowały lata sześćdziesiąte i siedemdziesiąte.

Niestety w stosunku do zapowiadanej przed zlotem listy odnotowałem dużo nieobecnych: zabrakło między innymi Bricklina, Mustangów i Skylarka z zawieszeniem pneumatycznym.

Wracając z Pszczyny zupełnym przypadkiem trafiliśmy na jeszcze jedną imprezę z oldtimerami. Wydaje mi się, że był to zlot strumieński, na pewno organizatorem był Wiesław Majchrowski z WIMAJ, ale oficjalna strona tej imprezy milczy na temat zlotu w tym terminie. Niestety całość była na zamkniętym terenie, więc mogłem jedynie zerknąć przez płot na zgromadzone tam samochody. Niestety nie mam też żadnych zdjęć z tego wydarzenia :/