Do ANNA83:

Do mucko1: Kamerka na masce i obraz na ekranie np. tableta i da radę miałby Need for Speed (limitowana edycja GP )na co dzień

Do Egontar:
Zbieracz nie mylić ze zwieraczem

Do ANNA83:
Jak by Mu przyklejali na przedniej szybie, to musiałby przestać jeździć z braku widoczności

Do mucko1: Myślisz dużo "czajników" ma za nie?
Co poradzić jak wybiera drogi gdzie suszą zamiast siedzieć w domu no i patrz ilu ma naśladowców.
Policja to powinna zamiast mandatów dawać Klasery żeby było gdzie "znaczki" wklejać. Zaglądasz i wiesz kiedy zyskuje na wartości, a nie musisz pamiętać i zastanawiać się nad ich terminem "przydatności" !!!

Do mucko1: Numizmat!

Do ANNA83:
MarcinGP to jest dopiero kolekcjoner, zbiera je niczym numizmatyk monety a potem pisze sobie na tylnej szybie - przepraszam, nie mogę szybciej, mam 23 punkty

Na razie miałam farta i obyło się bez punktów, a nawet mandatów. Teraz czekam i się zastanawiam czy pewien radar akurat tego dnia działał. Zapomniałam się przejeżdżając obok niego, i trochę prędkość miałam za dużą. Tak czy inaczej - punktów za dużo za to nie powinno być. Miejmy nadzieję, że nigdy nie przyjdzie mi myśleć o zbyt dużej liczbie punktów i sposobie ich kasowania!

Coraz bardziej jazda traci przyjemność a przynosi obawy czy w skrzynce na listy nie czeka już jakieś wezwanie do zapłaty za przewinienie.

Do damian88max: W tym momencie lepiej zebrać max. punktów i iść na egzamin kontrolny niż kurs co zmniejsza liczbę punktów - cena ta sama, egzamin to formalność, a konto czyste

Też trafiłem na ten artykuł, na szczęście nie jestem zbieraczem punktów.

dla mnie sie nic nie zmienia ale to oznacza ze przy osiągnieciu 24pkt nie traci się prawka tylko idzie na kurs 4 dni placi 700 stów i zerujesz konto czyli w zasadzie dla tych co maja duzo pkt to lepiej chyba ze zle to rozumiem