Po niespełna 40tys km zawieszenie przednie firmy FAST zwyczajnie się zużyło, a najbardziej wahacze górne(tuleje i sworznie)w dolnych tylko sworznie. Tym razem postanowiłem nie dziadować i kupiłem oryginały TRW (takie jak na pierwszy montaż) za kwotę 3x większą. Zobaczymy ile wytrzymają. Wymiany samemu się nie podjąłem, bo zimno ostatnio było i nie chciało mi się w to bawić. Wymienił sąsiad mechanik u którego od jakiegoś czasu naprawiam samochód.
Wymieniono:
wahacze górne, wahacze dolne, łączniki stabilizatora, końcówki drążków, uszczelniacz półosi, olej w skrzyni biegów, przetarte jedno plastikowe nadkole oraz ustawiono zbieżność.
Chciałem wymienić również tuleje pod stabilizatorem, ale jak się okazało, poliuretany które były tam założone mimo sporego przebiegu nie maja żadnych oznak zużycia. Zostały więc tylko przesmarowane. Mam nadzieję że na tym zawieszeniu przejadę więcej niż na tamtych. Z opinii innych wychodzi na to że około 60-70tys robią bez problemu.

Do tego już sam założyłem ogranicznik drzwi przednich od strony pasażera który jakiś czas mi pękł. Trochę zabawy, ale można zrobić samemu bez problemu.

Zostały również wymienione rury/węże od turbiny i intercoolera na polerowana kwasówkę. Na razie jako łącznik posłużyła jedna ze starych rur która miała dziurkę. Ale za jakiś czas wpadną profesjonalne łączniki które nie "puchną" przy dmuchaniu turbiny i turbodziura będzie już prawie niezauważalna. Już teraz zauważyłem prawie jej brak. oraz auto jak by lepiej się zbierało od dołu...

Został zalany do paliwa również specyfik o nazwie Millers Diesel ECO MAX. Butelka 0.5l wystarcza na 10 tankowań i kosztuje około 70zł. Polecany na forum i nie tylko...postanowiłem spróbować. Efekty podobno są widoczne po okolo 300km. Podwyższenie liczby cetanowej o 4, zmniejszenie spalania, wzrost mocy....czyli jak zwykle na opakowaniach takich specyfików. Ja jak na razie 100% zauważyłem że silnik pracuje ciszej.

W przyszłym tygodniu wymiana oleju...

Alfa na obecną chwilę jest w stanie prawie takim jaki bym chciał. Pozostało tylko wymienić jedną tuleję wahacza tylnego wzdłużnego, która odziwo już po 15tys km już ma luz, oraz zakupić i założyć nową osłonę silnika, bo starej już nie zakładałem....sporo w niej ubytków i nie było sensu.