Wpis w blogu auta
Fiat 127
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 1220 razy
Data wydarzenia: 28.10.2014
Zakończenie z YW
Kategoria: spotkanie
Powiem szczerze, że zamiast zakończenia sezonu youngtimerów, powinno się to nazywać warszawski zlot samochodów. Już od dawna wszelkie otwarcia i zamknięcia sezonów są mało tematyczne, bo przyjeżdżają dosłownie wszyscy, nawet auta z roczników 2>>>.
Samochodów stricte związanych z youngtimerami i oldtaimerami przyjechało ku mojemu zaskoczeniu dość niewiele, ale mogło to być związane z wszędobylskim zimnem.
Pochodziłem, porobiłem fotki, co ciekawszych aut i uciekłem bo nudy straszne...
Mnie najbardziej podobały się:
- Fiat 850
- Ford Sierra, czerwona, oryginalna perełka
- nie youngtimer według mnie ale uwielbiam ten model: Mitsubishi Sigma 3.0 V6 - cud miód i orzeszki
Pozdrawiam
Najnowsze blogi
Dodano: 4 dni temu, przez JacK
i 1/5 wygłuszenia maski wyjedzona a w zasadzie posiekana na kawałki.
Przed dłuższym wyjazdem mam zasadę popatrzeć pod maskę sprawdzić olej, dolać płynu do spryskiwaczy itp.
A tam widzę ...
14
komentarzy
Dodano: 6 dni temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
17
komentarzy
Dodano: 8 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
37
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Spiryt o podstawa.
Lepsze to niż nic w sumie
ale warto zajrzeć na grzańca.
Z Brennej max 2,5 godziny i bylibyście w Tarnowie. Mówiłem żebyście przekimali tutaj . Po udanych zakupach byłaby kolejna okazja do celebracji .
Plan ,żeby pojechać był ,ale niestety na planie się skończyło - uziemiło mnie weekendowe remontowanie mieszkania No ale cóż, może następnym razem.
A korek do wyjazdu był?
Być na południu i nie zajechać do Tarnowa - wstyd .
Ja byłem na ostatnim środowym spotkaniu trzy dni wcześniej i była kicha więc za specjalnie nie żałowałem, że na zakończenie sezonu się nie wybrałem. Byłem na południu Polski działki szukać, no i znalazłem tak więc sobota była owocna