Wpis w blogu auta
Lancia Delta
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 1084 razy
Data wydarzenia: 12.08.2016
Z Pomorza do Zakopanego
Kategoria: podróż
Trasa z Pomorza przebiegła bardzo komfortowo, bez korków.. tak naprawdę do Krakowa można dojechać drogami ekspresowymi oraz autostradami (również omijając Łódź) bez najmniejszych problemów. Im bliżej Zakopanego tym widoki coraz piękniejsze
Samochód spisał się na "6". Poniżej umieszczam parę fotek z podróży i fotkę komputera pokładowego, który wyzerowałem z chwilą wyjechania z garażu. Dalej będę chwalił reflektory adaptacyjne biksenonowe, ciszę panującą w kabinie auta oraz tempomat!
Najnowsze blogi
Dodano: 4 dni temu, przez JacK
i 1/5 wygłuszenia maski wyjedzona a w zasadzie posiekana na kawałki.
Przed dłuższym wyjazdem mam zasadę popatrzeć pod maskę sprawdzić olej, dolać płynu do spryskiwaczy itp.
A tam widzę ...
14
komentarzy
Dodano: 7 dni temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
17
komentarzy
Dodano: 9 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
37
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Jako miłośnik gór uważam, że przyjąłeś jedyną słuszną koncepcję . A zimą jest pięknie . Powodzenia !
Nie o takich przyziemnych rozrywkach myślałem .
Są ciekawsze sposoby spędzania tam czasu, o ile nie jesteś sam .
Wtedy Grand Hotel albo Mercure Kasprowy .
A Sopot czy Zakopane bez względu na tłumy i tak mają swój niepowtarzalny urok .
Ale jaka to "nobilitacja" te literki na blachach... A jeszcze "Fleet management" itp. na ramkach to już pełnia szczęścia .
Każdy wypoczywa po swojemu - jeden lubi tłumy w kurorcie, inny święty spokój w Pierdziszewie Dolnym. I choć osobiście należę do tej drugiej grupy, to wara mi od tego co kto lubi i nie mnie Go oceniać . I też wciąż wożę słoiki od Mamy. Z Kazimierza Dolnego .
Staram się wprowadzać tą zasadę szczególnie w takich sytuacjach .
Woziłem słoiki do Wawy, wożę do Anglii, ale po 11 latach wcale nie myślę zmieniać obywatelstwa. Wczoraj w Gdyni w siódmym niebie bo w ichnim Śródmieściu kamienice jak na Starej Ochocie, czy Mokotowie :D Monciak ludny jak Krupówki Świetne miejsca na wakacje I po co tu kręcić nosem, gdy ktoś robi sobie wycieczkę na drugi koniec Polski akurat do Zakopca czy Sopotu? Podoba się to "Polubić". Nie? to morda w kubeł i dać się innym cieszyć.
Jak żyć...? Do wyrzygania jest ten "dobry ton", "passe", "słoiki", "ogarnięcie"...
Mam wrażenie, że chyba nigdy nie wygramolimy się z kompleksów i ciągłego oglądania się na innych...
Miła wycieczka . Podziwiam za wyprawę w tą stronę na tak krótki czas .
Kilka lat temu, gdy mieszkałem w Warszawie, w dobrym tonie było na łikend do Kazimierza pojechać, potem warszafka zaczęła Roztocze najeżdżać. Najwidoczniej słoiki z Wawy uznały, że teraz Zakopane jest passe, a ostatnio jakaś pani Młynarska uznała, że do Władysławowa sama chołota zjeżdża. I gdzie tu jechać by ci ze Stolycy uznali, że człowiek jest ogarnięty????
To tak jak bym nie wyjechał z Warszawy
To wszystko racja, mam to samo zdanie
Do mucko1: Należy to się człowiek w trumnie, a zasiłki to mogą przysługiwać A nie ze swojego to łatwo rozdawać.
Ja tam lubię gwarne ulice. Stąd pewnie Wawka czy Zakopane to (po Zamościu, ale ten gwarny jest tylko latem) ulubione miejsca na ziemi. Uwielbiam duże aglomeracje i świetnie tam wypoczywam. We Władku tłumy i gitara Na codzień za dużo spokoju