Witajcie

Jak już wiecie z tematu kolegi Adama 24 stycznia padła mi pompa sprzęgła w drodze do domu.

Rano na drugi dzień temperatura oscylowała w okolicach -15 a VM na słabym akumulatorze na całe szczęście odpalił i mogłem (bez sprzęgła a reduktor w pozycji 4L) wjechać do ciepłego garażu.


Przyczyna utraty sprzęgła była mi bardzo dobrze znana.

Pompa sprzęgła przestała pobierać płyn z zbiorniczka, to już trzecia z kolei pompa sprzęgła w moim XJ.

Stwierdziłem ze wystarczy mi przygód z oryginałem i postanowiłem przerobić układ, mam już dość używanych pomp a cena nowej pompy jest wzięta raczej z kosmosu.

Założyłem pompę sprzęgła z BMW E39 która po małych przeróbkach pasuje.

Sprzęgło chodzi o wiele lżej ładnie bierze od połowy a nie jak na oryginale na samym dole.

Mocowanie pompy jest zrobione tak a nie inaczej ponieważ migomat się zepsuł .