Wczoraj zabrałem się za wymianę olei .Na pierwszy ogień poszedł most . Z racji tego ,że nie ma tam spustu oleju trzeba było zaciągać go strzykawką zakupioną w aptece największa jaką mieli to 100 ml także trzeba było się napracować . Po odkręceniu imbusa ósemki ujrzałem stan oleju co mnie ucieszyło ,ale i tak wymieniłem go na Motul PA 90 .Pojemność 0.9-1.1 l. Śruba wlewowa po prawej stronie przekładni stojąc do przodu auta.
Ze skrzynią było troszkę gorzej . Co prawda był spust ,ale po spuszczeniu okazało się ,że brakowało 350 ml .Olej był jak smoła więc zalałem nówkę GM . Dodam ,że wchodzi 1.2 litra . Jesteśmy zmuszeni zakupić 2 bańki litrowe na jeden samochód dlatego zamówiłem 4 litry Podzieli się na 3 Omegi
Koszt na jedno auto to 50 zł GM i 30 zł Motul - 80 zł razem
Czas wymiany ok 1.5 godz Gdybym miał odsysarkę to ok 1 godzinki (most i skrzynia).
Po 76 tys kilometrów razem należało się to mojej starej poczciwej furze ...