Ale zdjęcia,piękne.Gratuluję wyróżnienia.

no to kawałek żeście jechali. Ja w wakacje w Chorwacji podjeżdżałem od wybrzeża w głąb lądu prawie 1km w górę, było ostro

Gratuluję wyróżnienia Piękne widoki i nie zawodny samochód

Ach te Polówki jak one się diametralnie zmieniają Pieknie widoki

Polówka to jednak "twardy" samochód.
Nie brakowało Ci mocy podczas podjazdów? Mnie w zwykłej trasie trochę brakuje "kucyków", a co tu dopiero mówić o takich wędrówkach.

Świetne miejsce i świetna wyprawa.
Mega widoki, a autko bardzo dzielne

Piękny kawałek historii! Aż może łezka się w oku zakręcić.

Nie dziwi mnie wyróżnienie... Świetny wpis. Sie autko natrudziło Tylko pozazdrościć podróży...

Piekne fotki, twoje wozidło musiało sie niezle natrudzic aby cie tam wywiesc i zwiesc. Pozdrawiam!

Super relacja! Gratuluję wyjazdu, zjazdów (na nartach i Chagallem - bo przecież jakoś stamtąd zjechałaś), wpisu i wyróżnienia. Ukłony

Gratuluję wyróżnienia! Stąd wniosek, że użytkownicy aWc znają się na rzeczy!

Miejscówka jak z bajki .

wow jakie ładne widoki

Zdjątka rewelacyjne jak i historia. Zima ma swoje uroki.

Zima to Twoja pasja

Chyba byłaś z autkiem bardzo zaprzyjaźniona. Świadczy o tym niezwykle serdeczny sposób i ton wypowiedzi. Rzeczywiście było je za co lubić, skoro bez protestów woziło Cię w takich warunkach. Każdy logicznie myślący samochód zastanowiłby się dwa razy, zanim wybrałby się w taką podróż. Od samego widoku tego stromego zjazdu na ostatnim zdjęciu można dostać "herzklekotu" ze strachu! Wyobrażam sobie, co biedny Chagall wtedy przeżywał: kółka to mu się pewnie trzęsły ze strachu jak osika!

Zdjęcia, jak zwykle w Twoim wykonaniu, rewelacyjne! Zachwycają profesjonalizmem i wspaniałą jakością. Bez Twojego wyjaśnienia nigdy bym nie pomyślał, że to zeskanowane analogi.
Piękna "kropelka wspomnień". Będzie więcej?