Zdążyłem już zrobić samochodem ponad 1,5 tys kilometrów od momentu zakupu i wrażenia ogólne są bardzo dobre.

Ten samochód bardzo dobrze się prowadzi i ma znakomite przyspieszenie. Jeśli jesteśmy już przy silniku to może powiem kilka rzeczy o wrażeniach w tej kwestii. Auto ma bardzo dobre przyspieszenie, ogromny potencjał jaki drzemie pod maską pozwala na ochłodzenie zapału większości amatorów wyścigów, kiedy przekonają się że nie mają szans Niestety przyspieszenia i osiągi są nieco mniejsze niż w coupe (tym bardziej że jest to automat), jako że auto jest sporo cięższe od coupe (wzmocnienia, mechanizmy skladania dachu itd itp), ale ogólnie jest bardzo zadowalająco, a 231 koni to ponad 2x więcej niż w przeciętnym samochodzie jeżdżącym po naszych drogach. Ogólnie silnik jest doskonały, a dźwięk jego pracy po prostu powala - na niskich obrotach jak cicho sobie pracuje, mam czasem wrażenie jakbym miał pod maską 4-litrowy silnik V8, bo wygar jest niesamowity! Moment obrotowy i moc sprawiają że trzeba uważać przy silnym przyspieszaniu, szczególnie przy śliskiej nawierzchni i wyłączonych systemach wspomagania - auto lubi tracić przyczepność nawet pomimo tego że posiada dobre opony. O ekonomii i kosztach utrzymania wypowiem się na koniec

Co do skrzyni biegów - zawsze byłem przeciwnikiem automatów, aż nie kupiłem tego samochodu! Działa ona po prostu fenomenalnie - płynnie i szybko zmienia biegi, tryb sport wyciska z silnika i skrzyni co się tylko da, a zawsze gdy mam ochotę mogę wrzucić steptronic, i czuję się jak w samochodzie z manualem - mogę ręcznie hamować biegami, samochód natychmiast reaguje na wciśnięcie pedału gazu, wszystko chodzi bardzo płynnie i szybko, a 5 biegów sprawia że automat nie odstaje aż tak bardzo od manualnej skrzyni. Jedyny minus jest taki że nie ma sprzęgła, no ale to w koncu automat

Samochód jest nadzwyczaj sztywny, co przemawia moim zdaniem na plus, bo prowadzi się go pewniej i lepiej trzyma się drogi - a przede wszystkim przenosi się to na bezpieczeństwo jazdy - niestety na dziurawych drogach aż żal serce ściska kiedy czuję każdą dziurę i zwalniam do 20 km/h, a za mną ustawia się 200m szereg samochodów :] Problemem są również krawężniki - nie nawet wspominam o felgach na które trzeba uważać przy parkowaniu, ale największym problemem tutaj jest podjechanie pod krawężnik wyższy niż 10 cm... bo można zostawić na nim zderzak

Elektroniczne systemy kontroli trakcji są znacznie lepsze od tych które miałem w poprzedniej beemce (tam miałem ASC - Automatic Stability Control, który pomagał praktycznie tylko przy ruszaniu, później już tylko szkodził :D ). W aktualnym samochodzie jest DSC II - Dynamic Stability Control II - jest to w skrócie połączenie ASC i znanego np z Audi ESP - muszę przyznać że ten system miło mnie zaskakuje, bo nie zmula samochodu aż tak bardzo przy przyspieszaniu na śniegu, sprawia że nawet na śliskiej powierzchni samochód prowadzi się bardzo pewnie, niczym po szynach, a przy ostrych skrętach na śliskiej nawierzchni pozwala naprowadzić samochód na tor jazdy i zapobiega wpadnięciu w poślizg poprzez wyhamowywanie poszczególnych kół. Zawsze gdy mam ochotę, mogę wyłączyć DSC - dzieje się to 2-stopniowo, przy kliknięciu wyłączam składową ASC, tak że koła mogą się kręcić w miejscu pomimo tego że się ślizgają, można też latać bokami, ale czasem odezwie się druga składowa która nam nieco uspokoi samochód ...kiedy przytrzymam przycisk przez 3 sekundy całkowicie odłączona zostaje kontrola trakcji i wtedy zaczyna się zabawa na śniegu, pisk opon na asfalcie i zwiększają się znacząco koszty eksploatacji Ogólnie jestem bardzo zaskoczony systemem kontroli trakcji na plus.

Wnętrze jest jak w każdej beemce bardzo miło i przyjemnie wykończone. Ergonomia, obsługa radia z kierownicy, wszystko jest po prostu idealne, chodzi leciutko i po prostu jest super ...minusem są klamki - wyglądają ładnie, ale w zimie, gdy dostanie się do nich kostka lodu a klamka zablokuje się w pozycji podniesionej, bez usunięcia lodu nie domkniemy drzwi, oprócz tego w zimie problematyczne bywają również szyby bez obramówek - szyba normalnie lekko opuszcza się po otwarciu drzwi i domyka po ich zamknięciu - należy pamiętać o tym żeby zaopatrzyć się w odmrażacz i dobrze spryskać podstawę szyby, bo jeśli zamarznie to nawet jeśli uda nam się otworzyć drzwi, to nie zamkniemy ich dopóki szyba nie odmarznie - ale gdyby nie zima to wszystko byłoby z tym idealnie

Co do widoczności - jest znakomita

Samochód bardzo wygodny i przyjemnie się w nim jeździ, nawet po spędzeniu całego dnia za kierownicą. Jednakże komfortowo może podróżować tym autem maksymalnie dwie osoby - z tyłu jest zdecydowanie za mało miejsca na to żeby kogoś wozić, a zdecydowanie w przypadku gdy jest to osoba o wzroście powyżej 1,75m... ale nie oszukujmy się - to jest cabrio a nie limuzyna, więc miejsce dla 2 osób w zupełności wystarczy, a tył się nie liczy Jeśli ktoś planuje przewozić 4-5 osób (w cabrio max 4), to polecam coupe, aczkolwiek tam również nie ma zbyt wiele miejsca z tyłu, ale zawsze jest go nieco więcej niż w cabrio

Jeśli chodzi o ogrzewanie... wiele osób mówiło "nie kupuj cabrio bo będziesz jeździł w czapce uszatce w zimie i bedziesz zamarzał!" - cieszę się że ich nie posłuchałem, bo ich doświadczenia wywodzą się chyba z 25-letnich kadetów... :D ogólnie muszę stwierdzić że auto się bardzo szybko nagrzewa! o wiele szybciej niż coupe, poza tym bardzo dobrze trzyma ciepło, dach jest w pełni szczelny, nic nigdzie nie zacieka ani nie przecieka - jedyna roznica w porównaniu do coupe jest taka że bardziej słychać co się dzieje naokoło samochodu. Zresztą na zimę można dokupić hardtopa, a dach dobrze konserwowany powinien przetrwać długie lata. Ogólnie jest to również ogromny plus - dach nie dość że jest w pełni automatyczny i wymaga ode mnie jedynie żebym przytrzymał przycisk, to do tego jest świetnie wykończony i komponuje się wręcz idealnie. Podstawa przy skórzanych fotelach to ich podgrzewanie - nigdy nie kupiłbym auta na skórach bez podgrzewania, bo w zimie można odczuć jego brak.

Fotele sportowe bardzo dobrze trzymają w zakrętach, są wygodne i również nie wyobrażam sobie mojego auta bez nich - razem ze wszystkim tworzą idealną całość, juz nie wspominając o tym że świetnie wyglądają

Przestrzeń bagażowa jest... duża ...jeśli zamkniemy dach, można powiększyć przestrzeń bagażnika do takiej jak w... coupe jedyna różnica jest taka że nie złożymy foteli - jest tylko otwór na narty.

Kolejnym atutem jest audio - auto jest wyposażone w seryjne auto BMW Business CD, które nie stanowi łakomego kąska dla złodziei, a zarazem w połączeniu z nagłośnieniem Harman-Kardon, gra po prostu wyśmienicie! Żadnego harczenia, czy też trzeszczenia, nawet na maksymalnej głośności - po prostu uwielbiam ten dźwięk ...jedyny minus to to że radio to obsługuje tylko Audio CD i nie ma obsługi chociażby MP3 lub DVD... no ale jakość dźwięku sprawia że mu to wybaczam Podstawowe funkcje radia są sterowane z kierownicy, a w bagażniku znajduje się seryjny subwoofer, na ścianie foteli.

Co do elektroniki, to po 1,5 tygodnia użytkowania pojazdu wyskoczył mi błąd poduszki powietrznej, co jest w sumie standardem w tych samochodach - kiedy pojechałem na komputer, okazało się że błąd jest dość dziwny... bo nie miał opisu, tylko numer - gdy poszukałem w internecie okazało się że błąd ten pojawia się gdy komputer pokładowy źle wykonał diagnostykę systemu poduszek powietrznych, więc błąd nie był powodem fizycznego uszkodzenia - po usunięciu nie powrócił. Poza tym nie mam zastrzeżeń - wszystko jest w jak najlepszym porządku

No i przyszedł czas na to na co wielu czekało - ekonomia... w sumie przy tym samochodzie można o tym określeniu zapomnieć :D ...ale to nie jest auto które ma być ekonomiczne :] ...w trasie nie pali dużo, bo przy normalnej jeździe około 9l/100km... ale w mieście spalanie potrafi osiągnąć nawet 26l/100km przy spokojnej jeździe... niestety korki robią swoje ...ale nie oszukujmy się - kupując takie auto trzeba się z tym liczyć ...jeżdżąc tylko w weekendy bez korków spali około 17 litrów benzyny na 100km

...i zapomniałbym o najważniejszym! :D ...w koncu to cabrio! Na szczęście w naszym chorym klimacie udało mi się trafić na jeden dzień który był dość "upalny" jak na tą porę roku - bo temperatura osiągnęła 19 stopni - otworzyłem zatem dach, poczułem wiatr we włosach i muszę stwierdzić że wrażenia są nie do opisania... uczucie ogromnej przestrzeni naokoło, wolność od "blaszanej puszki"... nie wspominam już o dziesiątkach kobiet które się oglądały na każdej ulicy... tutaj jedynym problemem mogą być ich faceci - dlatego w lecie zalecany jest jakiś ciężki przedmiot do samoobrony :D ... poza tym oglądanie za owymi kobietami też może się skończyć dla mnie urazem głowy z innego powodu... jeśli będę jechał z moją dziewczyną Więc patrzę tylko przed siebie! :D ...ale fakt faktem, samochód wygląda z otwartym dachem i opuszczonymi szybami świetnie!

Na podsumowanie muszę powiedzieć że ten samochód jest po prostu świetny! Wygląda super, jest to cabrio, doskonale wykończony, że aż chce się w nim zamieszkać (zrozumiałem w końcu reklamę 'zamieszkaj w samochodzie', ale myśle że zbankrutowałbym na ogrzewaniu :D ), ma bardzo dobre osiągi (lepsze może być chyba tylko M3 ), prowadzi się znakomicie, dźwięk zarówno silnika jak i seryjnego sprzętu audio zaspokoi każde uszy, nawet te oddalone o 50m od samochodu :]