Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy pafka
»
Włoski temperament - test Alfy Brera 1.8 TBi na Autocentrum.
Wpis w blogu użytkownika
pafka
Dodano: 15 lat temu
Blog odwiedzono 2400 razy
Data wydarzenia: 09.12.2010
Włoski temperament - test Alfy Brera 1.8 TBi na Autocentrum.
Kategoria: inne
Polecam.
http://www.autocentrum.pl/testy/wloski-temperament-test-alfy-brera-18-tbi/
A tu jeszcze drugi ciekawy artykuł:
http://www.exoticcars.pl/testy/index.php?kat=1&id=141&s=1
Ostatnia aktualizacja: 08.02.2011 20:20:13
Najnowsze blogi
Dodano: 3 dni temu, przez giernal
Z ogromną satysfakcją, po dwudziestu czterech miesiącach eksploatacji Astry i przebyciu nią prawie 10 000 kilometrów, ogłaszam iż znalazł się jej godny następca, który będzie pełnił ...
27
komentarzy
Dodano: 20 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 21 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
6
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy
Oj piękne, i do tego rzadko widywane na drogach
Ale z tego co widzę, to nie ma w ofercie już Twojego silnika!
Czyżby kolejna ofiara normy Euro 5?
Jeśli chodzi o Lagunę Coupe - to jak zapewne wiesz - sam bardzo poważnie o niej myślałem, i to właśnie z tym Twoim silnikiem. Wówczas nie dość, że to był najtańszy silnik, to jeszcze wg. mnie najlepszy (zresztą podobnie było w Brerze).
Co do dźwięku wydechu, to w tym teście autor napisał, że silnik 1.75 TBi brzmi rasowo, ale wg, mnie jest to nieporozumienie. Już bardziej rasowo brzmi wydech Remusa w mojej Tigrze, zresztą może w Brerze w przyszłości na coś podobnego też zmienię...
O podniesieniu mocy też myślę, chociaż jeszcze nie mam jakiegoś specjalnego parcia pod tym względem. Jeszcze za mało jeździłem z tą obecną mocą, więc póki na brak mocy jeszcze nie narzekam.
Ale to jest więcej niż pewne, że w końcu taki moment nadejdzie, hehe
Ja w Brerze zakochałem się we wrześniu 2008 roku. Kluczowy dla mnie był design tego auta, ale drugą bardzo ważną sprawą był silnik. Koniecznie chciałem turbo-benzynę. Wówczas jednak nie było takiego silnika w ofercie, i nikt nie był w stanie mi powiedzieć czy kiedykolwiek będzie...
Niecały rok później nie mogłem uwierzyć w plotki które się rozchodziły - do Brery miał podobno trafić silnik na jaki czekałem!
I rzeczywiście się pojawił - dla mnie motor idealny
I jeszcze bez problemu można mu dodać przynajmniej dodatkowych 30 KM. Może kiedyś się skuszę
Co do skóry, to w Brerze były do wyboru dwa rodzaje. Ta droższa która jest w tym teście, i tańsza. Tańszej nie widziałem, natomiast ta droższa w dotyku jest wspaniała - taka mięciutka
Ale ogólnie w skórach zraża mnie to, że się w nich mocno ślizgam - a tego nie cierpię. Lubię mocno siedzieć w fotelu
Co do czterech rur. Skoro w Tigrze mam dwie, to cztery w Brerze to chyba nie jest przesada, hehe.
A tak bardziej na serio. Te 4 rury z tą mocą jakoś mi się nie gryzą, natomiast jak się patrzy na taki wydech, to po odpaleniu spodziewa się jakieś ryku, czy nawet bulgotu - a tu cisza.
I właśnie dźwięk, a w zasadzie jego brak, jest dla mnie największym minusem tego silnika.
I tu mam mały żal do producenta, że skoro silnik nie ma dźwięku (bo z takiej pojemności w zasadzie mieć go nie może), to ten brak trzeba było nadrobić odpowiednio dostrojonym wydechem...
Hehe, mam podobnie
Uwielbiam twarde auta, choć moja Tigra jest jednak ciut za twarda. Brera jak dla mnie jest idealna - twarda a zarazem komfortowa.
A co do "miękkich" aut, to też nie najlepiej znoszę jazdę takimi...
Dobrze, że każdy może sobie wybrać to co mu pasuje najbardziej
Parę różnic jest, hehe...
W tej z testu nie do końca do mnie przemawiają felgi, chociaż muszę przyznać, że jeszcze niedawno mi się ten wzór w ogóle nie podobał, a coś ostatnio zaczynają mi się podobać...
Skóra wygląda pięknie, ale ja skóry na fotelach nie lubię, więc nie mam czego żałować
Z kolei fabryczną navi czy też ksenonami bym nie pogardził, hehe.
Ta z testu ma też fajną kierownicę - bardziej wyprofilowaną.
Tzn. fajnie wygląda, bo nie jestem do końca przekonany czy do codziennego użytku jest wygodna...
hmmm...
A fotki? Chyba rzeczywiście te z artykułu nie powalają...