Wpis w blogu auta
Volvo V40
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 1607 razy
Data wydarzenia: 10.04.2018
V40 po roku...
Kategoria: obserwacja
Od czego by tu zacząć? Może od tego, że moja wspólna przyszłość z V40 stoi pod znakiem zapytania?
Noworoczna niespodzianka... która powinna dostać imię Sylwester jeżeli okaże się rodzaju męskiego powoduje iż rozważam potrzebę czegoś w czym wejdą mi dwa foteliki z tyłu i jeszcze babcia jedna
Z tym, że jak paczem na mojego Łosia nie mogę mu odmówić pewnego rodzaju urody, sylwetki - takiego połączenia obłego kształtu z kwadracianym przodem które się naprawdę udało
I tak jakoś po wszystkim co w niego wrzuciłem szkoda mi go sprzedawać...
A co się działo z Łosiem od ostatniego wpisu?
1. Wymieniłem podświetlenie panelu klimy - z strachem po jak zrobiłem to w Foce to po dwóch miesiącach spadło na nią drzewo...
2. Na zimę dostał Łosiek nowe kapcie - Falken Eurowinter.
3. W czasie mrozów urwała mi się klamka - od strony kierowcy - 6 rano, człowiek zaspany idzie do fury, chce otworzyć by odśnieżyć, łapie za klamkę, otwiera a ta zostaje w łapie... okazało się, że kupienie klamki w chromie to jakiś joke (ceny od 150 zł do góry), więc kupiłem czarną i okleiłem samodzielnie folią chrom (pierwszy raz robiłem coś takiego - nie wyszło idealnie ale całkiem nieźle - i to nie moje zdanie tylko)
4. Miałem ja pajączka na przedniej szybie - takiego malutkiego od kamienia... zdecydował się wyprowadzić i zostawił sobie po sobie już całkiem spore pęknięcie... takowoż więc do wymiany poleciała przednia szyba...
5. ...a przy okazji przyciemniłem ja sobie szyby... i chłopaki założyli mi klamkę z rozpędu (ale nie obyło się bez rozlewu krwi - ktoś se łeb rozwalił ją montując
6. Gdzieś w międzyczasie okazało się, że trzeba będzie zdjąć deskę rozdzielczą bo szlag trafia uszczelkę nawiewów i słabo, oj słabo mi grzeje przednią szybę... (ale mrozy nie mrozy - jakoś to przetrwałem) - taka typowa przypadłość V40 - odkładam ile mogę bo to troszkę roboty jest...
I tak się jakoś bujamy razem z tymi urokami starych gratów, w międzyczasie wpadł pomysł na Pełgota 307SW i do takiego się przymierzamy - albo jako drugie, albo na podstawowe wozidło, sprzedaż Volvo i coś dla mnie na bujanie się do pracy...
Do Peugota 307SW wiem już, że wejdzie fotelik, nosidełko i babcię też upchnę...
Na oku mam dwa egzemplarze i zobaczymy co z tego wyjdzie...
Poniżej zamieszczam filmik z V40 (reżyser i kariera JuTubera mi się zamarzyła) oraz parę fotek
Ostatnia aktualizacja: 10.04.2018 12:13:03
Najnowsze blogi
Dodano: 14 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 16 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
40
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Chyba raczej tłustą.
Wchodzę bez pukania.
E ja to nie mam serca.
Ja obsługiwałem armatkę, na pistoletach się nie znam. A teraz to już jako były mężczyzna mogę sobie tylko pogadać. 😂
A serce? 😂
No pewnie, chyba, że z Domu Kombatanta.
Ale jakby tak np stanęło by Ci coś na żołądku?
Myślałem, że Ty.
Nie ma jednak rury do tańca.
Pesel nie ten.
Przecież wiesz, że jestem, a raczej byłem rozrywkowy.