Z racji tego, że Focus kilka dni temu, 15 marca, obchodził swoje 12 urodziny postanowiłem zafundować mu prezent. Jest nim zamiana oleju z 10w40 na 5w40- wg producenta powinien być 5w30. Valvoline maxlife 5w40 wydawał się najrozsądniejszym olejem W PEŁNI syntetycznym z największą ilością pozytywnych opinii na fordowskich forach. Zdecydowałem się na taki myk z tego względu, że Focus oleju nie pije i nie wykazuje jakichkolwiek wycieków. Postanowiłem jeszcze zastosować płukankę Liqui Moly motorspulung proline oraz cerateca Liqui Moly. To co od ręki było zauważalne to znaczne wyciszenie dieselowskiego klekotu zaraz po osiągnięciu ciśnienia przez olej.
W najbliższym czasie będziemy obserwować efekty zastosowania cerateca.
Smacznego jajka wszystkim! :D