Od wczoraj na Michelin Alpin 6 w rozmiarze 215/60R16 na felgach 16" zdjętych ze Sporstavana.

Dzisiaj 2 stopnie, deszcze i pierwsze testy.
Odczucia rewelacyjne bo zero uślizgiwania przy ruszaniu, ASR nie ingeruje, opona trzyma pewnie od samego początku. To duży plus.
Letnie 215/50R18 nie dawały rady w tych warunkach, slizgały się.

Minus taki, że jest miękko przez wyższy profil co powoduje, że samochód lekko pływa. Być może potrzeba chwili by się do tej nowości przyzwyczaić.

Bieżnikowi Alpin 6 chyba trochę bliżej do bieżnika opony wielosezonowej a nie do opony typowo zimowej dedykowanej na kopny śnieg.

Wydaje się, że właśnie to jest bieżnik najlepszy na warunki naszych obecnych zim czyli głównie temperatury okołozerowe, mało śniegu a więcej błota pośniegowego a również sporo deszczu czy dni zimnych ale suchych.
Testy opony też na to wskazują: bardzo dobra trakcja i hamowanie na mokrym, błocie ale także na suchym nieco gorzej w kopnym sniegu.