Witam - w tym tygodniu założyłem i podłączyłem w mojej Skodzie Roomster światła do jazdy dziennej. Wykorzystałem fakt, iż mój Roomster nie był fabrycznie wyposażony ani w światła dzienne ani w światła przeciwmgielne. Zakupiłem oryginalne atrapki do zderzaka przewidziane pod montaż fabrycznych halogenów przeciwmgielnych, i właśnie w miejsce tych ostatnich zabudowałem światła do jazdy dziennej polskiej produkcji Wesem, łudząco przypominające oryginalne halogeny. Nie uległem tutaj tzw. "psychologii tłumu" i nie zamontowałem chińskich lamp diodowych, lecz zdecydowałem się na porządne, solidne lampy polskiej produkcji, przystosowane do zamontowania zwykłej żarówki P21W, czyli najzwyklejszej żaróweczki stosowanej np. w lampach kierunkowskazów czy stop.
Efekt, moim skromnym zdaniem, jest bardzo fajny. Autko nabrało nieco charakteru z dodatkowym kloszem w zderzaku, bez większego wysiłku zaadaptowałem fabryczne punkty montażowe do założenia świateł dziennych, nie oszpeciłem zderzaka wystającymi lampami diodowymi a przy awarii punktu świetlnego (czyt. żarówki), ja zapłacę 4 zł. za nową i światełka będą świecić dalej a diodowe "markowe" listwy są do wyrzucenia.
Oceniajcie, jak Wam się podoba wykonanie i końcowy efekt mojej pracy.
Pozdrawiam!!!