Do babciaela: Takie czasy, głupota, hipokryzja i powolne odbieranie wolności (nawet tej umysłowej) traktowane jest jako przejaw nowoczesności... Buziaczki

Do MarcinGP: zauważ, że coraz częściej się cieszymy, że "dobrze że..."; Moc pozdrowień!

Do babciaela: Pomysł iście szatański. W Niemczech nieraz stosują podobne rozwiązanie ale głównie tylko w czasie remontów. Poza tym u nich są takie krótkie i dość elastyczne "języczki". Parę razy najechałem w przypływie emocji aby wyprzedzić jakiegoś marudera ale poza nieprzyjemnym wrażeniem/odgłosem, że auto się zaczyna rozpadać żadnej szkody mu nie wyrządzały. Natomiast takie wysokie jak u nas to prawdziwe szaleństwo. Dobrze, że jeszcze siatki między nimi nie rozciągnęli.

https://lublin.wyborcza.pl/lublin/7,48724,26477772,slupki-glupki-staly-na-drodze-krajowej-10-lat-niedawno-zniknely.html

Tyle czasu zajęło - naszym kochanym drogowcom

Identyczne rozwiązanie drogowe jest zastosowane pomiędzy Rzeszowem i Trzcianą (czyli w stronę Krakowa jadąc DK4), też nie lubię tego pomysłu Pozdrawiam.

Do mucko1: nawet nie wiesz, jak się tak "uzbrojoną" drogą jeździ zimą - jeśli solidnie napada i w obie strony przejedzie pług, usypując przy "głupkach" wysoką pryzmę! Najmniejszy ślizg grozi lądowaniem w rowie albo struganiem boku samochodu

Ja też uważam, że to głupi pomysł, tak samo jak wysokie na 15-20 cm wysepki na środku drogi, ale z drugiej strony wielu naszych kierowców trudno inaczej zdyscyplinować - odpowiadają głupotą na głupotę, nasza rzeczywistość

I tak dobrze, ze betonowe nie sa

Do endumazi: no tak ale spróbuj pojechać zimą, kiedy w okolicach słupków nie mozna odśnieżyć; droga robi się wąziutka. Trach pomyslec o poslizgu

Do Andrew_eop:
Mylisz się, droga jest prosta jak drut, zero zakrętów (zresztą zerknij na mapę, widać to doskonale).
Jedynie usiana jest pagórkami, gdzie widoczność jest bardzo ograniczona.

Zawsze znajdzie się idiota, który zlekceważy linię ciągła i będzie wyprzedzał... nie życzę nikomu w tym czasie znaleźć się na lewym pasie w trakcie wyprzedzania np. ciężarówki.

Oceniam pozytywnie to rozwiązanie, codziennie jeżdżę trasą LKS-LU. Jedyne moje zastrzeżenia to miejsca, w których ustawione są słupki i brakuje dodatkowego pasa dla pojazdów wolnobieżnych. Za to ktoś po głowie powinien dostać (dla jasności - IMO słupki powinny zostać, a rozwiązaniem jest utworzenie dodatkowego pasa ruchu, na co miejsce pozwala).

Jak widać podwójna ciągła nie wystarczy na niektórych!

zdjęcie pokazuje, jak bardzo jest to kręty, o ograniczonej widoczności i kiepskiej nawierzchni odcinek trasy, przez co ustawienie słupków jest konieczne...

No cóż, kwestia pękniętej gumy i "ściągnięcia" auta, kwestia ucieczki przed kimś na drugi pas... Totalna głupota... A co do kosztów TIR-ów - kilka razy widziałem TIRy z orurowaniem przodu, więc żadne koszty . Sam bym kurde przyp... w taką głupotę. Szkoda, mogli dać betonowe bloki :|.

Rzeczywiście głupi pomysł drogowców. Pozdrawiam

Hmm Piaski to moje okolice. Słupki są koło wierzy w Piaskach,a potem dopiero za albo w Łopienniku,miedzy inaczej za Fajsławicami. Jeżdżąc widzę,że jest tych słupków coraz mniej.