Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Mercedes Klasa E » Skup samochodow







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Mercedes Klasa E
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 1340 razy
Data wydarzenia: 16.11.2016
Skup samochodow
Kategoria: inne
Witajcie,

korzystajac z chwili wolnej chcialbym podzielic sie z Wami tym, jak skupy samochodow dzialaja na zachodzie... Pierwszy raz skorzystalem z takiej uslugi - i o dziwo jesem zadowolony.

Po pierwsze dlaczego zdecydowalem sie na profesjonalny skup (wirkaufendeinauto.de)? Rynek samochodow uzywanych, prywatnie sprzedawanych w Niemczech jest bardzo maly - gdyz od handlarzy auto kupuje sie z gwarancja na pol roku. Dodatkowo w przypadku spredazy prywatnej, gdy cos okazuje sie uszkodzone, odpowiada sie za to po sprzedazy i auto 'wraca' :) Nie mowiac o tym, ze osoba prywatna nie kupi auta w jakikolwiek sposob uszkodzonego, a niestety moj Mercedes zaczal osiadac tylem. Wyrok - 2 tys euro za nowe miechy do Airmatica ;)
Z kolei przy wymianie auta 'u Turka' traci sie podwojnie - raz z uwagi na niemoznosc negocjacji ceny nowego auta, a po raz drugi przez sporo zanizona wycene swojego samochodu.

W profesjonalnym punkcie skupu wyglada to dosyc przejrzyscie.
Umawiamy sie na okreslona godzine, samochod jest ogladany i badany przez specjalistow i umieszczany w bazie danych. W przeciagu 10 minut oferta wysylana jest do roznych handlarzy, ktorzy wyceniaja auto. Nastepnie otrzymuje sie wycene, oparta na najwyzszej cenie zaproponowanej przez ktoregokolwiek z handlarzy - oferta zakupu jest wazna przez 3 dni.
Tak wiec w ciagu 3 dni mozna zdac samochod, podpisujac umowe bezposrednio ze skupem. W ciagu kolejnych 2-3 dni otrzymuje sie przelew na konto, a samochod zostaje wyrejestrowany.

Podsumowujac - moja 'Gwiazda' zmienila wlsciciela. Wycena okazala sie okolo 1000 euro wyzsza niz zaproponowana przez pojedynczych handlarzy i byla zblizona do wartosci rynkowej sprawnego auta. Wspolnie pokonalismy troche ponad 22 tysiace kilometrow przez niecale 7 miesiecy. Czas szukac czegos nowego :)
Ostatnia aktualizacja: 16.11.2016 11:54:47
Dodano: 7 lat temu
W Anglii serwisy typu "webuyanycar" nie oferują za auto tyle, ile możnaby uzyskać przy oddawaniu "starego" w rozliczeniu, a tym bardziej sprzedając prywatnie. Raz sprzedałem tak poprzednią Mazdę5, ale żłopała tyle oleju, że nie miałem sumienia komuś jej wciskać. I sama wycena nie była jakaś dobra, i jeszcze obniżyli po bardzo dokładnych oględzinach.
Z komisami mam lepsze wrażenia, bo zawsze jest pole do negocjacji. Dziwna jest tylko praktyka, z jaką niektórzy "komisanci" podchodzą do wyceny. Niektórzy oglądają auto a niektórzy posługują się tylko jakimiś kalkulatorami na stronach internetowych. Teraz oddałem drugą Mazdę 5 w rozliczeniu, a koleś nawet nie popatrzył, bardziej ważne był przebieg, rok, czy papierologia spora i czy dwa komplety kluczyków. I tak zwyczajowo kręciłem nosem, że spodziewałem się więcej, ale ostatecznie do nowego auta dopłaciłem tyle ile sobie założyłem.
Sprzedaż prywatna niesie ryzyko trafienia na jakiegoś scamera. Trzeba uważać, a przy płatności korzystać z gotówki albo szybkiego przelewu zanim odda się kluczyki. Do tego nowy nabywca jeżeli nie wykupi ubezpieczenia (jednodniowego) na nasze auto to nawet nie może się nim przejechać.
Dodano: 7 lat temu
w Niemczech mniej komisów oszukuje niż w Polsce:)
Dodano: 7 lat temu
No to czekam z ciekawością co następne
Dodano: 7 lat temu
W naszym kraju skup auta działa w bardzo prosty sposób.

Wmówić właścicielowi ładnego auta że ma szrota i dać mu kilka tysięcy mniej niż jest warty. To tak w skrócie;).
Dodano: 7 lat temu
Do mario1942: Dzięki. No jak przyjdzie czas pomysle.

Z tablicami problem. Kupujac trzeba miec próbne, wazne 7 dni, nie kupimy danego auta to przepadaja.
A jak kupujemy auto wyrejestrowane bo własciciel chciał zatrzymac stary nr rejestracyjny to nie da sie odbyc jazdy próbnej.
Tu lepiej w komisie - zakĺadaja próbne i sie jedzie na probefahrt.


Jak rozumiem kokega odradza mobile.de na rzecz kleinanzaigen ? Znam również
Dodano: 7 lat temu
Do MaArek77: Komisy w Niemczech też oszukują od momentu jak na ich tyłach zaczęli pracować Polacy :) Wielu polskich handlarzy chyba przeprowadziło się za Odrę bliżej rynku, gdyż widać częściej podrasowane na polską modłę auta do sprzedaży w ogłoszeniach - wylizane, całe w plaku etc.
Dodano: 7 lat temu
Do MaArek77: Auto oczywiscie zarejestrowane w Niemczech. Cena rynkowa to ta, za ktora ogloszenia podobnych aut znikaja ;) Jak sie dluzszy czas obserwuje rynek to mozna zauwazac prawidlowosci, odejmujac troche jako kwote 'do negocjacji'.

Skupuja kazde auto - niesprawne tez.

To jest tak, ze ja dostalem wiecej niz wyszlo z 'probnej' oferty, a auto oddawalem nawet bez opon zimowych i dowodow regularnych serwisow od 50 tys kilometrow. Wyposazenie nie jest uwzglednione wcale, a cena wyznaczona jest dla przebiegu 150 tys kilometrow.

Prywatnie denerwuja mnie niemieccy kupujacy... Ja wiem, ze tu inaczej sie kupuje auto, ale mimo wszystko jak ktos z lupa oglada wszystkie rysy i narzeka na 10 mikrometrow roznicy grubosci lakieru to sie noz w kieszeni otwiera ;) I meczenie sie z wyrejestrowaniem (kupujacy chca zawsze na tablicach brac), ryzykowanie jazd probnych.. Nie, nie warto mi bylo :) Ale jak masz auto w super stanie to probuj przez Kleinanzeigen ,)
Dodano: 7 lat temu
Najlepsze jest to:

"Dodatkowo w przypadku spredazy prywatnej, gdy cos okazuje sie uszkodzone, odpowiada sie za to po sprzedazy i auto "wraca".

A w Polsce jest tylko odpowiedz - widziałeś co kupujesz a w ryja chcesz ? I nie ważne czy to osoba prywatna czy komis. Oszukany kupujący nie ma żadnych praw zwrotu ani roszczeń.


W Niemczech też sa przekręty Turasy-brudasy, Polacy a nawet Niemcy się nauczyli.
Kiedyś oglądaliśmy auto które miało nowy TUV ale nie mieli starego, więc przebieg nie mógł być potwierdzony a samochód nie był serwisowany w ASO, książka niby zaginęła. Wtedy powiedzieliśmy "dziękuje". Trzeba było Policję wezwać.

Ale poważne komisy i dealerzy nie będą sobie robić wstydu.
Dlatego nie kupuje się tanich ofert i w podejrzanych miejscach.
Dodano: 7 lat temu
Ciekawy temat.

A spytam kolegi auto było zarejestrowane w Polsce czy w Niemczech ?
Cena rynkowa - pytanie skąd kolega wziął ta wartość. zakładając ze najtańsze auto w tym roczniku kosztuje np 10.000 E a najdroższe 14.000 E.

I pytanie czy skupują tez auta stare (10 letnie i starsze)

Kiedyś wysłałem maila tak z ciekawości do "wirkaufendeinauto.de" i wpisując dane wyszło że zapłacą mi za Golfa TDI z 2006 roku 6500 euro.
Oczywiście nie zamierzałem sprzedać ale kolejne 3 miesiące raz w tygodniu otrzymywałem maile z oferta.
Zapewne po oględzinach cena spadłaby do 5000 E.
Ale to i tak więcej niż w Polsce.


Ja chce się pozbyć Tourana, chyba w 2017, moja kobieta niezbyt, to już staroć i brzydactwo.
No ale żeby coś innego, nowszego kupić to 12.000 E trzeba położyć.
Jest zarejestrowany w DE, ma poniżej 200 tys km, nie malowany, dobrze utrzymany i wyposażony.
Wkładu nie wymaga, spróbuje prywatnie a jeśli się nie uda to może "ta" opcja wchodzi w grę.
Dodano: 7 lat temu
u nas tez już zaczynają dawać gwarancje ale pewnie już maja 1000 króczków prawnych jak ci jej nie uznac, tak samo kupując uzywane auta mamy ochrone w postacji renkojmi ale mało kto o tym wie :) no i cięzko się sądzić o auta wartosci np 5 k zł
Dodano: 7 lat temu
Świetny patent [up] U nas przy tym poziomie kombinatorstwa na wtórnym rynku aut raczej coś takiego, by się nie przyjęło. Ewentualnie w takiej formie, że oszwabialiby jak Turcy w Niemczech ;-)
Najnowsze blogi
Dodano: 2 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
12 komentarzy
Dodano: 3 dni temu, przez powerTGS440
PACJENT: MAN TGS 2011 rok moc fabryczna: 440PS moment: 2300NM turbina: HOLSET wersja: fabryczny pod ADR przekładnia : AsTronic (automat) 12-GEARBOX norma spalin : EURO5 (bez AdBlue) norma ...
6 komentarzy
Dodano: 5 dni temu, przez Qchar
Kiedy ustaliłem termin a batem wymiana był tylko kwestią czasu i tak w sobotę w samo południa wzięliśmy się roboty to znaczy brat bo ja pomagałem i fotki pstrykałem :) kto brata zna to wie ...
33 komentarze
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl