Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Nissan Qashqai "QQ"
»
Serwis, przegląd roczny, raport i wrażenia.
Wpis w blogu auta
Nissan Qashqai
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 14023 razy
Data wydarzenia: 23.12.2011
Serwis, przegląd roczny, raport i wrażenia.
Kategoria: serwis
1. Olej Schel 5w30 syntetyk 4,3 litra: u dealera 340lpn zapłaciłem 111pln
2, Filtr oleju: w serwisie 48pln zapłaciłem 24pln (Kneht);
3. filtr kabinowy: w serwisie 122pln zapłaciłem 48pln (Kneht).
Sam przegląd 520 pln. Jestem więc do przodu 326pln. Będzie na podwyżki paliwa. te 326 pln u mnie to dobrze ponad 1000km, a więc
prawie miesiąc jazdy za friko.
Co do oceny samego serwisu. Było miło sprawnie z komentarzem na temat stanu technicznego, wydrukiem testu akumulatora (sprawność 100%, naładowanie 90%). Wpis w książce gwarancyjnej zrobiony. Auto zostało umyte z zewnątrz i w środku. Nie zaproponowano mi zwrotu wymienionych części - uważam że to jest nie ok, ale może przesadzam?
Ostatnia aktualizacja: 23.12.2011 13:52:03
Najnowsze blogi
Dodano: 14 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 17 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
41
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

i
Czyta się i sytuacja napięta jak plandeka na Żuku, co by zaraz miała wylecieć z zaczepów przy okazji je wyrywając
A napisałem tak dlatego, że w swoich motoblogach bardzo dużą wagę przywiązujesz do pieniędzy. Wniosek zachowam dla siebie.
Jeśli z autem wszystko jest OK ja bym nie zaprzątał sobie głowy takimi drobiazgami tylko cieszył z nabytku