Do lysy1233: dokładnie...żaden szał, ale przecież szlachta musi pokazać "klasę" i wyższość nad innymi

Do lysy1233:

No audi jest dobrym autem, ale czy to dla mnie przedmiot kultu?! W zadnym wypadku. Uwazam je za przereklamowane i niewarte swojej ceny. A do tego wysokie koszty napraw i serwisu wcele do mnie nie porzemawija. Jesli chcesz pokazac prestiz, to kup sobie s-klase z 6-litrowym silnikiem... Takie a3, to zaden szal...

uważasz Audi A3 za tak szczególnie wyjątkowe auto czy mi się tylko wydaje? A może ten Twój wpis jest "just for fun"?-bo to chyba prędzej

Witaj, przeczytałem tekst Twojego motobloga kilka razy i szczerze mówiąc trudno mi się do niego ustosunkować, po prostu nie rozumiem o co w nim Ci chodzi. Powszechnie wiadomo, że najlepszy samochód bez względu na markę, to samochód służbowy. Dlatego nie rozumiem po co Ci jeszcze prywatny (utrata wartości, koszty napraw, eksploatacji i wiele innych)
Wydaje mi się,że posiadanie dwóch aut służbowych i kupno jeszcze swojego prywatnego, manifestując to jeszcze publicznie, to dopiero jest snobizm.
Być może nie rozumiesz słowa snobizm i z stąd te nieporozumienia, wklejam tekst tłumaczący określenie "snobizm" wzięty z Wikipedii -
"Snobizm - postawa objawiającą się chęcią zaimponowania innym osobom oraz wykazania swojej wiedzy na dany temat. Osoby takie często są nazywane snobami, przykładowo mogą to być części bywalcy oper, teatrów oraz spektakli, lecz jedynie w celu zamanifestowania swojej kultury, zainteresowań czy upodobań. Osoby te nie są zorientowane w temacie bądź dziedzinie o jakiej się wypowiadają lub w której biorą udział.
Snob pochodzi od łacińskiego skrótu, który był stosowany w średniowieczu dla odróżnienia studentów, którzy posiadają tytuł szlachecki i tych nie posiadających go: S. Nob. - Sin Nobilitat (Sin - bez, Nobilitat - tytuł szlachecki). W związku z tym dziś za snoba uważa się kogoś, kto naśladuje klasę społeczną wyższą od swojej, tak jak w średniowieczu naśladowana była szlachta przez stany niższe akcesem na uczelnie wyższe."
Nie jest to na naszym forum tajemnicą, że jestem posiadaczem samochodu marki Daewoo i tym samym nie rozumiem dlaczego zostałem przez Ciebie nazwanym snobem? w zasadzie to według tego co piszesz, to chyba powinienem się cieszyć, bo co..., znaczy mamy wszyscy sądzić,że Daewoo to taka wspaniała marka, którą należy się szczycić? Do prawdy nie rozumiem Twoich intencji. Zacząłem przeglądać wpisy osób, które Ci odpowiedziały, no i widzę, że nie jestem osamotniony w niezrozumieniu Twoich intencji.
Może spróbuj mnie oświecić, jeśli oczywiście masz ochotę, ale nie tak jak moich poprzedników, tylko rzeczowo, tak po prostu, tak żebym w dalszym ciągu nie musiał się domyślać. Pozdrawiam, hej

"Po przemyśleniu stwierdzam , że jednak jesteś , za dużo kilometrów robię dieslem" Twojego sposobu pisania niestety nie da się zrozumieć

Do maciek88: Po przemyśleniu stwierdzam , że jednak jesteś , za dużo kilometrów robię dieslem ... Poza tym polecam kurs nauki czytania ze zrozumieniem .

Do Ksiezniczka:

Do maciek88: No comments ...

jeżdżę oplem i rozumiem że jestem już skreślony u Ciebie? spoko, nie uraziłeś mnie. ale snobizm na tym portalu nie jest mile widziany. aha i nawet jeśli nie jestem u Ciebie przekreślony, to Ty u mnie jesteś... rozumiem że w do audi zimny łokieć bardziej pasuje niż do opla? bo po Twoim snobistycznym wpisie, można wywnioskować że tak właśnie z małżonką będziecie jeździć

Coś mi się wydaje, że lekko ironiczny styl nie został prawidłowo odebrany.
A jeśli już zejdziemy na poziom dosłowności, to każdy z nas na pytanie o marki "wzbudzające społeczny szacunek", wymieni ich kilka. I będą to właśnie drogie, aczkolwiek niekoniecznie obiektywnie najlepsze, marki. I rzeczywiście raczej mało kto do tych marek zaliczy Fiata, Opla, czy "nawet" Daewoo. Niezależnie od obiektywnej czy subiektywnej jakości tych samochodów.
Tak to już jest, że mamy utarte opinie o prestiżu marki i nimi zwykle w takich przypadkach się kierujemy.

Do Ksiezniczka: hehe
OK spoko ale ja nie piszę o innych markach...
Wydaje mi się, że znam sens Twojego wpisu i że skończy się na tym iż audi to przereklamowana marka itd. itp.
ale jak masz taki zamiar to pisz jednym ciągiem i nie dziel na kilka dzienników czy blogów, bo można opacznie zrozumieć


Co do tego jak ci się nie podoba to nie czytaj to nie koniecznie masz rację. AWC to portal- zabawka gdzie ocenia się auta, wpisy, blogi innych użytkowników portalu tak więc musisz się pogodzić również z krytyką, bo nie zawsze wszyscy będą wtórować i zachwycać się Twoimi wpisami- i co do wszystkich będziesz mówić jak się nie podoba to nie czytaj???

Do leinad: Witam Kolego ,
posłużę się cytatem z Twego konta - "Hmmm.
Zacznę może od tego, że mój blog, to mój blog i będę pisał to co mi się podoba" - też mam taki plan . Jeśli Ci nie odpowiada moja retoryka , proponuję abyś mnie po prostu nie czytał Milej jednak będzie jeśli spróbujesz SPOKOJNIE przeczytać raz jeszcze i zrozumieć co jest tam dokładnie i o czym napisane . Odrobina wysiłku i pojmiesz, że piszę dokładnie o czymś innym .

Do llllll: Ale nie każdy to rozumie jak się dziś okazuje .

Dziwne myślenie...

Do leinad: dziękuje za wstawienie się np za mną!
Do Ksiezniczka: Każdy jeździ na co go stać, i co mu się podoba i nie sądzę że marka Daewoo to 'SNOBIZM'!!!

Do Ksiezniczka: No właśnie pozwól, że przytoczę Twoje słowa: "Marka ma budzić społeczny szacunek i uznanie . Odpadają więc Fiaty - małe i duże też , Ople a nawet Daewoo SNOBIZM i tyle..."

Osobiście mnie nie uraziłaś, i nawet jak jeździł bym którąś z wymienionych przez Ciebie marek to też byś mnie nie uraziła. Dla mnie auto to auto a czy to merc czy audi czy fiat to ma jeździć i tyle. Musisz jednak pamiętać, że są ludzie, których Twoje słowa mogły urazić...
Bo z tego co napisałaś, to jasno wynika, że Ci którzy jeżdżą fiatem lub oplem czy daewoo na szacunek nie zasługują

Do leinad: Masz rację Kolego , należy się zastanowić co się pisze . Jak widać nie każdy rozumie polską mowę i trzeba pisać wszystko bardziej dosadnie - wtedy uniknie się nieporozumień .Poza tym polecam kurs czytania ze zrozumieniem . Ten post miał być tylko wstępem do dłuższej opowieści na temat jak się w Polsce kupuje i serwisuje samochody i dlaczego . Twoja wypowiedź jasno pokazuje , że niespecjalnie ma to sens a na słowne przepychanki nie mam czasu ani chęci .Sadziłem , że "autocentrum" jest miejscem do rzeczowego dialogu ad. naszych samochodów .Okazuje się , że chyba się myliłem . Kraj jest jednak w dalszym ciągu zaściankowy a horyzonty myślowe krótkie jak widoczność we mgle. Tak czy inaczej nie miałem zamiaru nikogo urazić ( nawet Ciebie ) jeśli zaś tak się stało - przepraszam . Sens publikowania ciągu dalszego opowieści o swojej motoryzacyjnej przygodzie zaś głęboko przemyślę .

Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że ubliżasz posiadaczom innych marek. Każdy jeździ tym na co go stać, i nie dyskwalifikuje to do braku szacunku.
A jeżeli Ty chcesz być szanowana księżniczko, to najpierw dwa razy się zastanów a potem coś napisz.

P.S. wolałbym chyba nowym punto jeździć niż starym audi

Tylko raz i jak szybko życie przemija
Można jeździc maliniakami i pic buraki pod sklepem,też jakoś życie upłynie...a ilu kumpli.

Popieram, acz raz sie tylko żyje...