Ze względu na brak urlopu chciałbym pojechać na weekend góra 4 dni . Trasa przebiega przez Słowację ,Węgry i sporą część Rumuni ok 1300 km od mojego domku. Plan jest taki ,żeby zob. i przejechać całą trasę ponad 100 km , zwiedzić zamek Drakuli i tamę na jeziorze Vidraru . Jestem w trakcie przygotowywania -to nie ma być spontan a szkoda Mapę gps już mam chociaż w trasie na KRYM nie miałem i też dałem radę Jest to oszczędność czasu i paliwa ale tak naprawdę to wolę jechać bez gps. W tym przypadku ze względu na brak czasu wezmę go ze sobą. Z tego co wiem trasa jest otwarta od 15 czerwca do ok połowy września później jest zamknięta ze względu na zaśnieżoną drogę i brak przejazdu . Jedzie się większość trasy na ok 2000 m npm w chmurach prawie hehe Jak ktoś będzie miał ochotę się przyłączyć to zapraszam. Trzeba mieć trochę czasu ok 4 dni auto i ekipę. Koszt przejazdu w dwie strony ok . 1000 zł także tragedii nie ma . Ja jadę z kolesiem to koszty paliwa dzielę na dwóch. Planuje się zmieścić w ok 600zł.Jak ktoś z was tam był to proszę o wskazówki .