Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Honda City Czarna Perła
»
Rozruszanie trybów w Hondzie po zimie
Wpis w blogu auta
Honda City
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1025 razy
Data wydarzenia: 20.03.2012
Rozruszanie trybów w Hondzie po zimie
Kategoria: podróż
W niedziele 18.03.2012 temp. w cieniu wynosiła 20C. Jako że Honda przez cały okres zimy pracowała tylko w mieście na krótkich odcinkach, postanowiłem ją przegonić gdzieś za miasto w dłuższą trasę. Razem z żoną ustaliliśmy kierunek wypadu nad jez. Sławskie, gdzie kiedyś w czasach liceum jeździliśmy na wakacje.
Honda w trasie spisała się nieźle. Kilka razy podkusiło mnie też aby przegonić zalegające myszy z rury wydechowej i wkręciłem Hondę na ok. 6000 obr/min. Spalanie na tej trasie w/g komputera wyniosło 4,7l/100km. Widać już, że opony letnie generują mniejszy opór toczenia. Na zimówkach ciężko było uzyskać wynik pon.5l.
Jeśli chodzi o komfort jazdy to po 200km czułem już wyraźne zmęczenie i musiałem wysiąść na chwilę z samochodu. Nie wiem czemu w tym samochodzie zawsze po dłuższej trasie bolą mnie barki i podudzie. Próbowałem już różnych ustawień fotela i za każdym razem jest to samo. Czy ja się już starzeję czy ten samochód ma źle zaprojektowane siedziska? W Swifcie potrafiłem przejechać 400km bez wyraźnego odczucia zmęczenia.
Poniżej filmiki z trasy oraz fotki znad jeziora.
Najnowsze blogi
Dodano: 11 dni temu, przez giernal
Z ogromną satysfakcją, po dwudziestu czterech miesiącach eksploatacji Astry i przebyciu nią prawie 10 000 kilometrów, ogłaszam iż znalazł się jej godny następca, który będzie pełnił ...
56
komentarzy
Dodano: 28 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 29 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
6
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Zdjęcia lekko podrasowałem w Machinery HDR Effect v2.3
Siedzisko widać zaprojektowano dla Azjatów, a ci wzrostem nie grzeszą
W rzeczywistości jest to różnie, ale zawsze błąd oscyluje w granicach 0,5l. Jest on tym mniejszy im więcej przejedziesz na baku kilometrów. Jeśli wyjeździsz cały bak i zatankujesz go do pełna, różnica między komputerem a rzeczywistością jest niewielka (0,3-0,5l), natomiast jeśli spalisz powiedzmy 15l i zatankujesz go ponownie do pełna, różnica ta może wynosić nawet do 1l. Komp ustala średnią wartość na podstawie chwilowego zużycia paliwa i nigdy pomiar ten nie będzie dokładny, a w mieście tak jak piszesz tych zmiennych jest bardzo dużo i komp mocno zaniża wartości.
Siedzisko pod kolanami mogło by być dłuższe o jakieś kilka cm i było by już git.
Tak przy okazji porównywałeś te wyniki z realem? Mi zawsze wychodzi, że komp zaniża od 0,3 do 0,7 l/100km. Im większy udział miasta, tym większa rozbieżność. Widać, że im więcej zmiennych danych tym komp się bardziej gubi.
Z tym siedzeniem jest tak, że ma stosunkowo krótkie siedzisko i dodatkowo mocno wyprofilowaną część lędźwiową. Myślę, że to dlatego masz te problemy. Ja się już przyzwyczaiłem i trasę 500 km po naszych drogach mogę zrobić bez przerw