Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Mercedes W124 Mesiek » Regeneracja obudowy filtra powietrza
Zgłoś sugestię







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Mercedes W124
Mercedes W124 Mesiek
WZ
Jeździ: Mercedes W124 Richthofen
Wcześniej jeździł: Yamaha Majesty 250, Trabant 1.1 Trampek, Mercedes W124 Mesiek, Land Rover Range Rover Rendż
  • przebieg 263 000 km
  • rocznik 1990
  • kupione używane w 2010
  • silnik 2.3
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 2840 razy
Data wydarzenia: 19.02.2013
Regeneracja obudowy filtra powietrza
Kategoria: zmiany w aucie
Nadszedł czas, by zająć się przerdzewiałą obudową filtra powietrza. Dzięki uprzejmości i radom ArizonaCarWawa miałem czym i gdzie to zrobić. Efekt i kolejne etapy prac na zdjęciach. ;)

Koszt operacji wyniósł ledwie 20 zł, a efekt wg mnie wart sporo więcej ^^
Ostatnia aktualizacja: 20.02.2013 18:14:44
Zobacz cały blog auta Mercedes W124 »
Dodano: 12 lat temu
Do MarcinGP: najlepsze rodzynki to w lasach sie znajduje. mi udało sie poniemiecki hełm z 3 dziurami, chyba po kulach
Dodano: 12 lat temu
Do ArizonacarWawa: Może to nie była wśród złomiarzy popularna trasa i miejsce poszukiwań bo zazwyczaj niezbyt złoto, znaczy stalodajna ;-)
Dodano: 12 lat temu
Do MarcinGP: oj to i tak długo :)
Dodano: 12 lat temu
Do ArizonacarWawa: Po całej akcji jeszcze z pół roku w lesie leżała zanim ją "złomiarze" po kawałku na skup wywieźli ;-)
Dodano: 12 lat temu
Do MarcinGP: OJ I JAKI WIDOK PRZY OKAZJI XD
Dodano: 12 lat temu
Do autre2003: Dokładnie tak. Dzięki
Dodano: 12 lat temu
Wyszło [up], nawet jak wytrzyma dwa lata to przy takich kosztach mozna co te dwa lata odnawiać.
Gratuluje DD [puchar]
Dodano: 12 lat temu
Do ArizonacarWawa: Ale stare Skody i Syreny też tak malowane po Polsce jeździły gdy jeszcze były popularne. Kiedyś chłopaki w lesie podpalili taką Bosto olejnicą pędzlem malowaną na brąz jak pijany w trzy tyłki koleś w drzewo przywalił wywalając się na bok i uciekł. Trzy dni tam leżała, a później nastąpił tajemniczy samozapłon z którego dym widoczny przez około 2h. Ale się hajcowało [totalszok] Wypaliła się do gołej blachy. Następnego dnia w tajemniczych okolicznościach zniknął jeszcze silnik [smiech2]
Dodano: 12 lat temu
Do MarcinGP: jeżeli był to spray z FeuVerta to i tak dobrze że wytrzymał tyle XD, kiedyś powiem ci widziałem całe auto pędzlem machnięte i farbą antykorozyjna, no wyglądało... dziwnie ale wiesz nie rdzewiało chociaż więc jest może to jakiś sposób :PXD ale to juz podchodzi pod Rost Style
Dodano: 12 lat temu
Do ArizonacarWawa: To ja swój płot czarnym pół-matem opędzlowałem dwa lata temu i też się trzyma nie sprawiając problemów. Nic nie wychodzi. A co do wycieraczek, to użyłem jakiegoś małego spraya w macie ze sklepu motoryzacyjnego za 15staka....
Dodano: 12 lat temu
Do MarcinGP: zwykłym matowym lakierem ,a to baranek, lakier podkładowy na rdzę:) więc powinien trochę więcej wytrzymać. Zobaczymy, jak kolega wspomniał koszt naprawy nie był duży,,, i nie chcę nic mówić ale na każdą rdzę najlepszy jest hammerite. Ja nim ramę do bilbordu maznołem przy ulicy 3 lata nic nie wyszło żadnej rdzewki, nic,a przecież, zima, lato jesień, słońce deszcz sól.
Dodano: 12 lat temu
Do ArizonacarWawa: Ja darłem rdzę i resztki starego lakieru najpierw szczotą drucianą, potem papierem ściernym, a na końcu umyłem rozpuszczalnikiem. Gdy wyschło pryskałem jakimś zwykłym matowym lakierem. Wytrzymało pół roku... A może nawet krócej.
Dodano: 12 lat temu
Do MarcinGP: odpadnie jak nie zastosujesz Nitra do dobrego przemycia i odtłuszczenia wcześniej, przy wyczyszczeniu:) tak to nie ma szans by odpadło, chyba że byś pomalował normalnym lakierem, wtedy bez podkładu odpadnie :) a podkładu nie trzeba bo to jest pewnego rodzaju podkład antykorozyjny dlatego jest matowy pow wyschnięciu. i nawet jak wyszlifujesz szczotką drucianą porządnie i wydaje się ze jest porządnie to drobinki rdzy i tak będą i bez piaskowania prędzej czy później i tak to wyjdzie. JA malowałem tak samo w pontiacu to samo i wyszło po 2 latach:) ale nic nie odpadało XD to tak z doświadczenia:)
Dodano: 12 lat temu
Do Sroqraf: Normalnie ekspert teraz :D
Dodano: 12 lat temu
Rzeczywiście miło jest móc zrobić coś dla wozu we własnym zakresie! W miarę możliwości (i wiedzy) korzystam :) Ty też czujesz się "w duchu" lakiernikiem? :)
Dodano: 12 lat temu
DD! [puchar]
Świetna robota! ;)
Dodano: 12 lat temu
Wygląd rewelka :) robota zrobiona :) mały koszt :) a na dodatek wyróżnienie, gratuluję [puchar]
Dodano: 12 lat temu
Dopieściłeś ją [kac] jak się patrzy :) auto jest tego warte , wiem to po swoim . Pozdr [papa]
Dodano: 12 lat temu
Do kamilsitarz: Bez podkładu odpadnie. Na ramionach wycieraczek w Alfie tak zrobiłem i odpadło ;-) A to na razie dekielek aż świeci pod maską ;-)
Dodano: 12 lat temu
Do motorzysta: tarcza ścierna na diaxa nadaje się raczej tylko do w miarę płaskich powierzchni...
Dodano: 12 lat temu
Do motorzysta: jak nie ma podkładu to wątpię,że wytrzyma nawet 2 lata, ale ładnie pomalowane, bez zacieków itd[up]
Dodano: 12 lat temu
Do kamilsitarz: ale tylko z dwoma brązowo-zielono-pomarańczowo-niebieskimi paskami na masce i błotnikach!
Dodano: 12 lat temu
No, teraz to zupełnie co innego, jeszcze trochę takich prac i nówka wysiada :-)
Dodano: 12 lat temu
Do ArizonacarWawa: A Pontiaca walniemy na kanarkowy :>
Dodano: 12 lat temu
pryśnięte barankiem APP przeznaczonym na karoserie na rdzę (nie mylić z farbą bitumiczną do zabezpieczania podwozi przed kamieniami)po dokładnym wyschnięciu powinno się zrobić matowe.Po wyszlifowaniu normalnie wytrzymuje 1-2 lata dopóki rdza nie zacznie się pokazywać, jednak kolega Kamil wyszlifował to tak porządnie że powinno wytrzymać 2-3 lata. Do kompletnego usunięcia rdzy trzeba by było jednak wypiaskować, lub co jak po co niektórzy mówią wsadzić w olej silnikowy przepalony na całą noc, chodź ile w tym prawdy nie wiem :) następnym razem malujemy całego mercedesa na różowo :P
Dodano: 12 lat temu
Do kamilsitarz: trochę się gryzie pomalowana ładna pokrywa z jeszcze usyfioną dolną częścią obudowy, ale ogólnie efekt ładny [bigok]
Dodano: 12 lat temu
Doskonała robota. Popieram takie modyfikacje. [up]
Dodano: 12 lat temu
Do Convertible: Szlif druciakiem (albo raczej kilkoma różnymi) na wiertarce. Potem lekka polerka i kilka warstw preparatu zabezpieczającego
Dodano: 12 lat temu
No proszę :) Trochę wkładu własnej pracy i chęci i jaki efekt! ;)
Ogromna różnica! ;)
Super! [up]
Dodano: 12 lat temu
Najważniejsza satysfakcja z dobrze wykonanej roboty. A i wartość rynkowa Meśka podskoczyła [up] ;)
Najnowsze blogi
udana diagnoza i naprawa auta, koło zamachowe...
Dodano: 14 dni temu, przez darek-k
Od początku stuki zaczęły się 2 listopada 2025 doradców na FB i lokalnych co nie miara podejrzenia padały że to panewki lub -- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony -- wtryski ...
3 komentarze
Coś zaczęło mocno metaliczne pukać, awaria...
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1 komentarz
Idzie nowe
Dodano: 17 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej. Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
41 komentarzy
więcej blogów »
Marki społeczności
więcej »
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl