Kiedyś urwałem wahacz wpadając w dziurę wykopaną przez jakiegoś domorosłego gajowego na normalnej drodze przez las. Legalnej!. ewidentnie wykopana, ewidentnie pod koło, ewidentnie zamaskowana...

Debili nie brakuje.

kto to robi i po co?

hehe:D niezły wynalazek

W okolicach Ojcowskiego parku - to ten gdzie maczuga Herklulesa, parę lat temu przygłupów kilku prywatny las quadami rozjeżdżało. Standard w buraczanym łbie - rozluźniony wydech także ryczy złom jak kuter... Takie wynalazki gwoździowe nie poszły w ziemię bo kogoś myślącego mogłoby nieszczęście spotkać - zastosowano inną prewencję. Zatrzymano trzech buraków i po pół kilograma cukru w zbiorniki. Obyłoby się dla nich bez kosztów gdyby policja byłaby w ogóle tym zainteresowana. Niestety ale z tłumokami nie da się inaczej jak tylko większą siłą niż oni stosują. Pozostaje liczyć, że sami się usuną ze społeczeństwa bo połamią w końcu kręgosłupy i przestaną przeszkadzać ludziom. I wisienka na torcie - quadziki nie rejestrowane, a po publicznych drogach jeździły Głupich nie sieją.

to trzeba mieć naj.....ane we łbie żeby coś takiego na drodze stawiać!!!
a przepraszam za słownictwo ale jak widzę takie coś to na idiotów nóż w kieszeni się otwiera

Widać, że ktoś ma za dużo wolnego czasu i za mało oktanów w łepetynie.

no to masz jakiś leśnych wrogów

żarcik oczywiście

Pozdrawiam