Wpis w blogu auta
Skoda Fabia
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 985 razy
Data wydarzenia: 07.07.2017
Problemy z klimatyzacją
Kategoria: awaria
Tym razem będzie o łyżce dziegciu w beczce miodu. Otóż przy zimowej zmianie opon zrobiłem serwis klimatyzacji (1 raz od zakupu) i stwierdzony został ubytek czynnika chłodniczego. Niby nie wiele bo ok. 90 gram. Okej, może coś się układało, może miało prawo ubyć... Nie wnikałem w to zbytnio, ale gdy na wiosnę zmieniałem opony letnie ponownie powtórzyłem serwis klimatyzacji i znów ubyła podobna ilość czynnika. Zwróciłem na to uwagę w serwisie, więc dodali znacznik UV do układu. Pojeździłem z nim trochę i na początku lipca pojechałem do sprawdzenia czy nie ma wycieków. Okazało się po długich oględzinach, że czynnik uchodzi z okolic skraplacza. Na szczęście zostanie to uwzględnione na gwarancji ponieważ nie doszukali się uszkodzenia mechanicznego.
Szczęście w nieszczęściu, bo skraplacza brak w magazynach skody w Poznaniu - trzeba czekać...
(zdjęcie z przepastnych zasobów internetu)
Najnowsze blogi
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 16 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 17 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
43
komentarze
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Bo trzeźwe jak prosiaki jeszcze byliście.
Guzik prawda, po pijaku macie już zakaz wstępu do środka, bo znowu coś urwiecie.
Znaczy jak Voyek?
Jak autobus?
Szczególnie jak trzeźwy jesteś
A niech cię
Bobry zostały na Wiśle.
Prawda jest taka, że faktycznie nie jestem mechanikiem i sam przy aucie nie zrobię praktycznie nic poza wymianą żarówki czy bezpiecznika.
Ale z klimą pojechałem bo auto na gwarancji jeszcze, więc niech się wykażą fachowcy.
A wyciek jest nie z dolnej części, jak sugerowałeś po przytarciu zderzaka (o zgrozo!), ale w górnej części schowanej pod plastikami, więc to nie moja wina, że się zepsuło i proszę mi tu nie insynuować.
No to już nie długo
Już Cię lubię! Pasujesz do nas! Gówno wiesz jam My i tylko szukasz tego co zrobi wszystko za Cienie i chodzi o to aby jak najmniej zapłacić. Będą z Ciebie ludzie
Ty, co spać nie możesz? a może łoisz jak ja?
http://www.autowcentrum.pl/blog/post/moje-domowe-webasto,33244/
Ale warto, jak mówisz, używać klimatyzacji cały rok, nie tylko w upały. Układ jest wtedy smarowany i w ciągłym ruchu.
"Jeżeli czasami odczuwasz "napływającą wilgoć"" a może problemy z nie trzymaniem moczu?
Więc ubyło od 25 do 75g przez te 6 lat.
W poprzednich samochodach po 6, 7 latach klimatyzacja dalej działała prawidłowo, normalnie chłodziła więc też nie mogło z niej ubywać zbyt dużo czynnika bo też nominalnie było go ok. 500g. A nie miały te klimatyzacje łatwo bo pracowały non stop w cyklu auto.