Wpis w blogu użytkownika
wektor1
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 1246 razy
Data wydarzenia: 29.03.2015
Powrót legendy?
Kategoria: inne
Ostatnia aktualizacja: 31.03.2015 11:06:38
Najnowsze blogi
Dodano: 2 dni temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni
naprawa przewyższa wartość auta
moja decyzja
auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
2
komentarze
Dodano: 2 dni temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni
naprawa przewyższa wartość auta
moja decyzja
auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
3
komentarze
Dodano: 9 dni temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
57
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
https://youtu.be/iqcWRsepeL8
http://www.autocentrum.pl/awc/motoblogi/marcingp/tylicz-7477/
A w profilu Francy jest filmik z wyjazdu po nocy, którą spędziła zakopana. Tu penie link nie zadziała ale spróbuję:
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=iqcWRsepeL8
Nawet na letnich oponach.
A teraz jakiś żenujący benzyniak tylko i wygląd jak zabawka
Były prawdziwe terenówki używane przez klientów ceniących je głównie za bojowy wygląd, a nie wykorzystujących ich możliwości.
Później rynek zareagował autami typu Grand Cherokee czy późniejsze Land Cruisery - nieco łatwiejsze w obyciu niż Nissan Patrol czy klasyczne Pajero.
W latach 90' pojawiły się rasowe bulwarówki typu Rav4 czy CRV, które powoli zmieniły się w crossovery.
Co przyjdzie po nich?
Moim zdaniem wszystko wróci do normy i będą to kombiaki.
Wystarczy popatrzeć na ewolucje Nissana Pathfindera, już teraz bliżej mu do kombi lub vana niż terenowego protoplasty.
Swoją drogą, za oceanem Jaguara X-type kombi swojego czasu lansowano jako sport Utility Vehicle....
Dobrze, że w produkcji jest nadal Defender
Rynek jest dziwny - nikt nie chce "klasycznej" Vitary, bo za stara, za twarda i za droga? Zauważmy jednak, że nowe crossovers zalęgają się w ofercie, niektóre sztuki wręcz brylują (np. Mokka), ale zasadnicze pytanie - jak długo? Przecież zainteresowanie klientów nie będzie wprost proporcjonalne do "klęski urodzaju" w ofercie na "dżipki". Te brzydsze już teraz stoją daremnie i proszą o klientów. Nie widziałem dotąd więcej niż jednego Cactusa na drodze, SX4-Cross też jest słoniem w karafce. Ciekawostką są zaś na przykład Renegade'y - te chyba odniosą sukces. Sam bym kupił jednego, i to zamiast Fiata 500X. Nie kupiłbym takiego Suzuki - o wyglądzie kasztana, niewyszukanych multimediach i włączniku komputera pokładowego jak z jednorękiego bandyty.
Nikt nie chciał już kupować Grand Vitary jaką znamy ani Jimnyego więc mamy takie auta a nie inne.
Podobnie stało się z Fordem Explorerem, Nissanami Pathfinder i X-trail i wieloma innymi. Takie czasy.