Do wszystkich którzy krytykują UNO. Słuchajcie- nie wiem czy jechaliście takim wynalazkiem jak to właśnie auto, ale krytykujecie to, jak najgorsze śmieci. Przepraszam ale Uno to pełnowartościowe auto i jak każde bmw i vw ma wady i zalety. W stronę każdego auta można rzucić tyle obelg, ile ma części. Niedowierzania??? wystarczy poczytać różne fora. Żeby się wypowiedzieć na temat danego auta to po pierwsze: trzeba nim trochę przejechać; po drugie trzeba mieć trochę odwagi do tego, żeby przy nim coś samemu zrobić, a nie oddać swoje "cudeńko" na warsztat i stwierdzić że jest drogo...; po trzecie jestem ciekaw ile osób z wyrzucających dziwne argumenty mierzone miarami innych pojazdów jechało właśnie tymi samochodami, które oczernia nie mając pojęcia co pisze, o czym się wypowiada. Jechać to nie znaczy mieć i nie znaczy też znać się. Ja osobiście nie znam wszystkich marek samochodów, ale akurat znam UNO, znam dobrze wartburgi, trochę ople z silnikami 8v i 2.5td, i tico... rozbieżność duża, ale nie sądzę żeby któreś z tych aut było jakieś wyimaginowane czy coś. Mają dobre i złe strony. Nie trawie osobiście ludzi, którzy krytykują coś o czym nie mają pojęcia, za to mają kasę i uważają że wszystko mogą. Troszkę mi nerwy popuściły, ale chamstwa i wywyższania się nie TOLERUJEMY!!! Jak lubicie rzucać gnojem to zapraszam na wieś- tam potrzebują ludzi do rzucania tym świństwem. A tu myślę że powinna obowiązywać kultura i grzeczność.

Ja swoim Uniaczkiem w zeszłym roku, latem osiągnąłem na liczniku 200 kmph, w sumie licznik zamknięty, ile było faktycznie nie wiem. Na miny innych nie patrzyłem bo nie było czasu, do tego jechałem lekko z górki, więc było łatwiej.
Swoją drogą miny kierowców w Golfach zawsze są ciekawe jak się ich wyprzedza takimi pojazdami jak Uno ^^
Pozdrawiam

Do Thieru: okay okay mów co chcesz - tyle pokazała wskazówka. To czy licznik zawyża czy też nie nie jest ważne.. Nie powiesz mi że jak jedziesz 80km/h (tyle masz na liczniku) to twierdzisz że jedziesz 70
skończony temat, dobranoc

Dyskusja faktycznie rwelacyjna
Wg mnie koledzy kapkę przesadzają, Uno z takim silnikiem nie może lecieć 180km/h, dlaczego tak uważam? Sam mam Sienę z silnikiem 1,2 73KM i maksymalne co udało mi się z niej wycisnąć, na fabrycznym rozmiarze opon, to równe licznikowe 170km/h (max prędkość fabryczna to 166km/h), z największej górki na A4 od Gliwic do Szarowa. w najbliższym czasie pożyyczę sobie GPS od siostry to wreszcie zweryfikuję ile mój licznik zawyża, ale podejrzewam, że koło 10km/h na pewno.

A Wy dalej gadacie ?

Dajmy już spokój i stąd wypier.dalajmy.. Niech te uno nawet galaktyki przemierza mi to obojętne

uno to uno !

Do MadMax199: To by wyjaśniało syt z Puntem, ale nie z tym Unem, a im o to Uno chodzi. A swoją drogą - jakoś nikt sie nie czepia tego co mówie o swoim aucie, a tu jeden zaczął to reszta sie wysypala i jadą po tym Unie:D A już nie wspomne o tym, ze krytykują gościa za to że ma plany odnośnie swojego auta- mogą wyrażać swoje zdanie, ale można to robić grzeczniej

Do pafka: rozumiem że to zdanie z puntem do mnie- Punto I 1,2 75KM (seria) wyciąga z palcem w dupie 180, a z 4 osobami na trasie 170 można cisnąć- wiec te statystyki nie do końca prawdziwe są.

ale wiesz o tym że każdy prędkościomierz przekłamuje prędkość w górę o 10-5%?

Do MadMax199: sory, nie zauważyłem jednej wypowiedzi- to była prosta droga, nie, bez żadnych bajerów. a co do prędkościomierza to bym się nie przyczepił raczej, właśnie dlatego, że uważam że to możliwe.

Znam osiągi uno i wiem co potrafi dużo zależy od modelu miałem 2 una. Jedno 5 drzwiowe którym mi się udało max 150km/h pojechać a drugi 3 drzwiowe z tym samym silnikiem który jechał 180 nie raz ani nie dwa, nawet zdążyłem foto zrobić:D i to w 5 osób co prawda kulał sie do tych 180 dość długo ale pojechał jak na silnik 1.0 był niezłą strzałą, każdy kto nim jechał myślał że ma minimum silnik 1.4:D

Do MadMax199: no wlasnie:D dobra. to inaczej. to UNO cisnie 180km/h. i chuj mnie obchodzi co jest gdzie napisane. jesli niemozliwym jest aby przekroczyl 170, to ten uniacz jest cudownym stworem szatana i cisnie 180. co mnie nie dziwi, bo moje punto przy motorze 1,2 i 59KM dosiega 160km/h. uff... dziekuje.

wilq, a to nie była przypadkiem ironia?

Do MadMax199: widzisz- wyjasnilo sie. po prostu sa dwie wersje silnikowe. ale oczywiscie trzeba najpierw wyleciec z wontami do kogoś i oskarzyc o pisanie bajek, jak to zrobil pan 'pafka'.

Do pietrodj:
25 km/h?!
Poza tym zestopniowanie skrzyni biegów ma znaczenie przede wszystkim przy przyspieszeniu do setki, a nie przy prędkości maksymalnej.
Znalazłem dane dla silnika 1.2 70 KM (ze strony fiatuno.pl). V max 165 km/h.

Do pietrodj: Cóż po szybkiej skrzyni, jak silnik nie da rady do takiej prędkosci dociagnąć? Idąc tym tokiem myślenia wsadze do motorynki 200 biegową skrzynię, i już mam wyścigówkę

Do pafka: A inaczej zestopniowana skrzynia biegów Ci coś mówi?

wilq, ale 172km/h - 180km/h nie jest aż tak dużą różnicą, jak 165km/h - 190km/h, nieprawdaż? A po drugie, te 180km/h z GPS-em sprawdzałeś, na równej drodze?

Do pietrodj:
Czy naprawdę uważasz, że 1 KM spowodował zwiększenie prędkości maksymalnej o 25 km/h?

Do pafka: brawo za znalezienie tych danych!!
a ten komentarz sobie mogłeś odpuścić...

Czyli już wszystko jasne:
1.4 i.e.S, 69 KM, V max 165 km/h
1.4 i.e.S, 70 KM, V max 190 km/h

A żałosne to jest to co tu wypisujesz.
Ale tak jak wcześniej wspomniałem, nie ty pierwszy i nie ostatni...

Do pafka; to i tak jechał 1 km/h więcej niż V max

qrwa mój silnik ma 70 KM!!!! Nie umiecie czytać?:D zresztą whatever

a i nie ładnie tak mi dupe na czacie obrabiać - żałosne to było panowie, żałosne...

i chyba raczej 70, albo 71, nie 69 - bo to tez sie nie zgadza.

yhm, to tak z ciekawosci- z kad te dane wziales?

Do 6wi6lq6:
Nic nie pomyliłem. Silnik 1.4 i.e.S, 69 KM, V max 165 km/h.

Taka gafa, a dyskusja godzinna milego wieczoru.

Do MadMax199:
To kamień spadł mi z serca - bo taką gafę palnąłem...

Do MadMax199: no, a tak naprawde 180 pocisnie. wiec nie wiem o co wam chodzi z tym unem. pafka pomylil silniki, dlatego napisal ze sie nie zgadza. a teraz wielka dyskusja sie zrobila

pafka- nie żywię urazy