Do Corr2y: tak ciągnie całkiem nieźle a spalanie tragiczne nie jest

ostro ciągnie!

Do MaArek77: Nowe 2.0 TDI CR w porównaniu do starych generacji CR a szczególnie do 2.0 TDI na pompowtryskiwaczach to rzeczywiście inna jakość. Choć i w nowych CR czasem zdarzają się dziwne rzeczy jak spalanie oleju - spotkałem się tym w poprzednim passacie CC 0.5l oleju dolewane co 7-8 tysięcy (BTW w instrukcji do nowych TDI CR napisane, że spalanie 0.5l oleju na 1000km jest dopuszczalne a przy dotarciu może być nawet wyższe - na prawdę niezłe - skoro zastrzegają to sobie w instruckji zgaduje, że były i takie przypadki). Choć to nowa lepsza jakość jakość tym bardziej źle świadczy o podejściu koncernu do klientów. 2.0 na pompotryskiwaczach i wczesne CR miały bardzo dużo chorób wieku dziecięcego jak słynne pękające głowice, które odbiły się dość mocno na klientach. W tej chwili pole do podobnych eksperymentów to chyba TSI

Dla mnie TDI = Tylko dobra Inwestycja

Moc duża, niutonometry takie że wszystkie silniki benzynowe sie kryją, jedynie V6 może dorównać (bez turbiny) a z turbiną to czterocylindrowce i tak nie maja startu.

Spalanie w mieście zawsze 2-3 litry mniej niz benzyna.
A że koło dwumasowe moze wysiąść i wtryski czy turbina to już zależy od przebiegu i szczęścia.

Koszty od 3 do 10 tys zł.

Ale kto powiedział że będzie za darmo? Ważne że jest dynamika i małe spalanie, co czyni radość każdego dnia

Do wildpolish: Tak trochę było szybko, momentami ponad dwa złote. Męczący i uciążliwy był zmienny boczny wiatr.

Niezły wynik, trochę cisnales:-P

Do kstilger: Jeżdżę do Jańskich na Czarną Górę

Do glotox: no tak z Harrachova w dół przez Szklarską Porębę za parę dni spróbuję poprawić

Tak szybko na gorąco chce się pochwalić. 25 km po górach i spalanie 1.2. na resztę pytań odpowiem po przyjeździe do domu.

Do giernal: przez PL wyszło by 2-3x dłużej znajomy raz jechał przez PL ponad 16h:D

Dobre auto, dobra droga i 1000km nie oznacza całodziennej wycieczki

Czyli przez Niemcy jechałeś?