Wpis w blogu auta
Citroen C8
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 880 razy
Data wydarzenia: 24.03.2017
"Po zimie sprawdź co w klimie"
Kategoria: serwis
Jako, że Cytryna to moje pierwsze auto z klimą to pojęcie moje w tym temacie nie jest nawet blade. Oczywiście coś tam przeczytałem w internetach, ale mimo wszystko chętnie usłyszę coś od Was. Jakieś przemyślenia, porady, wskazówki na co zwrócić uwagę etc.
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
11
komentarzy
Dodano: 1 dzień temu, przez jaremo
Zaszalałem i w listopadzie założyłem folie ppf na całe auto, minęło pół roku i autko wygląda jak nowe, sami oceńcie. Dodam że jest na kołach i felgach zimowych.
5
komentarzy
Dodano: 1 dzień temu, przez darek-k
zdarzenie z dnia 8.05.2024
miejscowość Zawiercie
ul..
ford jadąc nie zauważył stojących zaparkowanych samochodów, w skutek czego uderzył w tył citroen c5 a citroen siłą domina uderzył ...
6
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
nie porównywał bym lodówki do samochodu uk klimy.
lodówka pracuje w jednakowej tem ciągle i nie ma drgań. w samochodzi jednak układ klimy pracuje wiec moga zdażyc się ubytki. szczegolnie w starszych samochodach
Ale w jeepku to niestety były ubytki i co roku trzeba było nabijać ale to konstrukcja VW i miało prawo.
Przykładowo w Altei norma producenta wskazuje na 525 +/-25 gram i czynnika po 6 latach było 485 gram. Tak samo nie było jakiegoś większego ubytku (dokładnych danych nie pamiętam) w poprzednich samochodach gdzie też sprawdzenie odbyło się po takim samym okresie.
W kilka lat moze uciec 159-300 gram gazu.
A gdy jest go mniej nuz 60% pelnej zawartosci klima nie chlodzi dobrze i sprezarka ciagle sie włącza aby wytworzyc cisnienie.
Najlepiej 10 lat nie zagladac bo działa a jak padnie to zaraz tysiac lub dwa na stół.
A o smrodzie w aucie nie wspomne
Jeśli już ucieka to nie z powodu zimna tylko przerdzewiałej albo nieszczelnej instalacji.
A terosept to środek do czyszczenia klimatyzacji (wygląda jak woda) a stosuję go w ten sposób, że wyjmuję filtr przeciwpyłkowy, uruchamiam wentylator na maxa i rozpylam za pomocą zwykłego rozpylacza terosept w gniazdo filtra aż zacznie go być widać na wszystkich kratach wylotowych. W tym celu zmieniam kierunek nawiewu by intensywniej go rozprowadzić po całym układzie. Środek jest praktycznie bezzapachowy.
W zimie przy niskich temperaturach automat co najwyżej nie załącza sprężarki.
A co do często powielanych bredni, że układ co roku traci 15-20% procent czynnika i trzeba co jakiś czas go uzupełniać to jeśli układ jest sprawny i szczelny to ubytek praktycznie nie istnieje.
Nigdy nie miałem takiej potrzeby by nawet po kilku latach (5-7 lat) eksploatacji uzupełniać czynnik. Na ogół po 5 latach jechałem by serwis klimatyzacji dokonał sprawdzenia. I zawsze ilość wagowa czynnika mieściła się w normie podawanej przez producenta.
Jedynie co robię z klimatyzacją to mniej więcej co 2 lata dezynfekcja za pomocą teroseptu.