Wpis w blogu auta
BMW Seria 5
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 930 razy
Data wydarzenia: 24.05.2018
Pierwsze ładowanie.
Kategoria: obserwacja
http://connecteddrive.pl/ tu macie filmiki poglądowe jak to wygląda.
Pierwsze ładowanie z normalnego gniazdka i aplikacja pokazuje stan naładowania na 80% na godzinę 7.30, ale jakoś przebudziłem się o 5.30 i sprawdzam wszystko już naładowane. Maksymalny zasięg na baterii to 42 km. Niby mało a zarazem dużo. Mogę pojechać na drugi koniec miasta i wrócić za free.
Najnowsze blogi
Dodano: 14 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 17 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
41
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

ja place cos miedzy 16.5 a 25.5 groszy (PLN) za kWh. Do pewnej wartosci zuzycia dziennego jest nizsza taryfa, a pozniej obowiazuje wyzsza.
Bzdurzysz wasc z tymi akumulatorami.
Od lat nie widzialem taksowki innej niz hybryda, w moim miescie na taksowce jezdzi nawet tesla S. Kto jak kto, ale taksowkarze umieja liczyc pieniadze, jakby sie nie oplacalo to by nimi nie jezdzili. Toyota Prius jest obecna na rynku juz ponad 20 lat, hybrydy sa popularne i osobiscie jeszcze nigdy slyszalem, zeby ktos mial problem z bateria. To nie paluszki importowane z RFN z poczatku lat 90.
Wiedziałem, że cwany, ale że aż tak...
Nawet się zastanawiałem nad małym elektrykiem w miejsce samochodu miejskiego.
Ale jeśli coś benzynowego z segmentu A/B kosztuje w granicach 40/45 tys. a za elektryka trzeba wyłożyć minimum dwa razy więcej (okolice 100 tys.) to opłacalność takiego zakupu, nawet gdy będą go ładował w domu jest nie do obrony ekonomicznie.
Bo wychodzi, że za 50 tys. dopłaty do elektryka to musiałbym minimum zrobić 150 tys. km co pewnie by trwało z 15 lat.
Gratuluje zakupu!
To zupełnie jak moja córka.
wiadomo że zasięg będzie zależał od stylu i warunków jazdy tak samo jak na benzynie czy ropie