Kiedyś zajechałem na Bliską razem z kobietą w Porsche Cayenne Po zatankowaniu spotkaliśmy się przy kasach. Pani w futrze z norek czy czegoś tam latającego blisko ziemi na swoich małych łapkach rzuciła do kobiety za kasą: "To auto mnie zrujnuje". Niewiele brakowało by moje gile poleciały na Snickersy i 3bity przy kasie... zarżałem jak koń najczystszej rasy

Wracając do własnego tankowania. Raz w miesiącu 20 litrów Pb, co razem z tym co jeszcze jest daje około 1/2 baku, reszta na LPG, dzięki dobrej kalibracji instalki, przed końcem miesiąca wykorzystuję paliwo w baku, by na początku dopełnić do połowy zbiornik. LPG Power W poprzednim aucie lałem za ok 90zł i robiłem 450km Teraz jest nieco mniej eko

Do kruk_sk: Dziś koleś podjechał za mną Audi A3 i elpidżi za 3 dychy poprosił. Bywa.

Do grisza26: z LPG jak jest teraz to nie wiem ale kilka dobrych lat temu lałem gaz za dychę ale się gość wk... teraz się pozmieniało pewnie

Do kruk_sk:
a widzisz? kiedyś potrzebowałem gazu za 20 ( do sprawdzenia szczelności zbiornika po wymianie ) i nie dało się..
musiało się pozmieniać

Do grisza26: jak to nie? na dystrybutorze pisze "min 2 l" czyli żadnego zakazu nie ma

Do Nex1130:
aj tam, aj tam ...
a co ma mówić to zdjęcie? chociaż ... w sumie kasjerkę mogłem wrzucić .. nie była zła
przy 8 stopniach na zewnątrz 21 w środku to jakby "chłodzenie ciepłe w dotyku"

Do darhad:
ja, mein Kamerad
dlatego Fiat jest w elpedżi żeby nie zwariować
dywersyfikacja dostawców paliw...szukam jeszcze tylko czegoś na prąd do swojej kolekcji

Do Shinobi1978: wiem, wiem... eolys się to zwie.
akurat w tym aucie mnie to nie dotyczy, zaślepione.. wycięte.. takie kupiłem... na razie nie będę zmieniał
z tym "bolącym wydatkiem" to żart był.. choć nie wszyscy zrozumieli jak widzę

Do kruk_sk: za 2 dychy nie pozwalają lać :-/

Masz kolego FAP u siebie?
Jeśli tak, to lepiej tankuj większe ilości paliwa, bo przy każdym otwieraniu zbiornika paliwa do FAP'u wstrzykiwany jest płyn wypalający nagar (nazwy nie pamiętam, jakoś na E...). Jak wiadome płyn się może skończyć i wtedy czeka Cię wydatek, niemały wydatek.

Do lupus_10: No tak... Czyli taka gra w ruletkę. Są emocje!!! W weekendy w Auchan będzie najtaniej. Przynajmniej w mojej okolicy tak jest. Z resztą co to za oszczędność te kilka groszy na litrze? Może złotówka...

Te zdjęcie dużo mi nie mówi Tylko tyle, że ładna pogoda u Ciebie a w aucie chłodno od klimy

PS. Radio Zet lepsze

Do MarcinGP: Zapomniałeś o zmieniających się cenach paliw. Tankując 10 razy za 30 złotych masz szansę zatankować więcej paliwa niż raz za 300. Albo mniej jak ceny pójdą w górę

ELPIDŻI uber alles

Co za różnica ile się nalewa jeżeli wychodzi zawsze na to samo w końcowym rozliczeniu? Spali tyle samo czy zalejesz raz za 300 czy 10 razy po 30 PLN. Jedyna różnica to częste, u[p]ierdliwe wizyty na stacji. Jakiej wielkości masz zbiornik?

Na zimę tylko do pełna (niestety) ale też w naszych silnikach jest tak,że dolewany jest specjalny płyn do dopalania cząstek stałych i jeśli tankujesz paliwo systematycznie a mało płyn nie jest dolewany dlatego lepiej zalewać raz na jakiś czas ale konkretnie...

Recepta krótkoterminowa to karta kredytowa z wykupem po 50 dniach czyli zalewasz po dwudziestym grudnia i oddajesz dopiero np. do 13 lutego ale to dla Ciebie żadna nowość.

Wszystkiego Najlepszego na Nowy Rok! Oby paliwko staniało w Nowym Roku!

Masz podobny wyświetlacz komputera pokładowego jak ja.

Ach ten zasięg, ach to spalanie prawie jak w naszej Cytrynie

jak bolesne to trzeba było za dwie dychy zalać