Niech Mu sady lekkimi będą...

Do Egontar: Alfy są fajne i basta!

Do MarcinGP: Mardin zejdź na ziemię

Do deeptrip: Dobry wybór, oczkolwiek jak duzy bagaznik to celowalbym w Signum, Octavie lub Passata.

Do deeptrip: Kup Alfę 156 1.9 JTD 16v będziesz miał super oszczędne auto o mocy ok. 140KM, które asfalt zrywa A do tego dzięki złej opinii są dużo tańsze od innych aut tej samej klasy. Forza Alfisti! Motoryzacyjne niebo istnieje ale dostać się tam można tylko Alfą Romeo

Do Egontar: chyba będzie Focus kombi. Teraz potrzebny mi jakiś oszczędny dupowóz z pojemnym bagażnikiem

Michał, teraz czeka Cie znacznie fajniejsze zajecie, czyli zakup! Minie żałoba pozostanie sentyment! Nowy bedzie amerykan?

Do MarcinGP: trzeba zaczac wozic sie furami które dla wsiurów sa niepraktyczne np.lambo ave- nie kupia takiego za nic bo sama "kobita"zajmie juz całe miejsce w furze a gdzie dziecioki?-nie mówiac juz o tym ze pourywa zawieche bo pod pole nie podjedzie,a i sprzetu rolniczego typy widły nie ma gdzie wpakowac...no chyba ze jakos relingi na dachu przyspawa...no i najwazniejsze-nie da rady wlac opału co sie leje do traktora do baku...a wierz mi -tu juz żartu sie skończyły-kolejny"gostek"mieszkający niedaleko ode mnie ma żwirownie-kupił sobie audice a6 3.0d w s-line-na p ierdalał opał do niej twierdzac ze nic sie nie stanie...to nie jest zart!!

Do MarcinGP: A w UK za to,jeżdżą w Rolls'ach, w takich właśnie gumiokach .

Do gregbun: Mi wystarczył na jesieni na dokładkę widok następujący: Jadę sobie jak zwykle przez wioski do pracy z rana ale nie tak całkiem bo koło 10:00 (zaspałem) i przede mną zatrzymuje się przy polu na poboczu czarne BMW serii 5 (3.0 D więc nie rarytas ale i nie najtańsze) jak na moją znajomość modeli, nie starsze jak 2008 z jasnobeżową tapicerką i uwaga: wysiada czterech kolesi w tzw. drelichach, gumofilcach z grabiami, łopatami (wystawały przez uchylone okna w czasie jazdy) i idą przegrabić pole po tym jak przejechał kombajn zbierający ziemniaki. Wiadomo, że nie dotyczy to wszystkich ale wnioski nasuwają się same. Ci co byli biedni, nadal będą, a Ci co mieli trochę więcej i cwaniakowali to teraz mają jeszcze więcej. Mam kolegę w pracy, który od urodzenia mieszkał w Niemczech, a ostatnio wrócił na stare rodzinne pielesze (jak on mówi po polsku...) ) Stwierdził jedną zastanawiającą rzecz, a mianowicie w Polsce zauważył następującą zasadę w postępowaniu między ludźmi: "Jak jesteś na tyle głupi aby na to pozwalać i dajesz się dymać to będę Cię dymał" (tak wg niego myślą polacy) i do tego wszechobecny chaos... Właśnie tak nas postrzegają. W zachodniej części europy każdy robi swoje w widełkach, które jasno określają jego kompetencje/stanowisko. U nas na tym samym stanowisku różnice w zarobkach potrafią być nawet ponad 10-krotne. Wynik korupcji i układzików, które w cywilizowanym świecie są nie do pomyślenia. Idę spać bo jak to pisze i myśli wraz z wnioskami bombardują mi "czachę" to się wkurzam i mam ochotę wywalić monitor przez okno. Pozdrowionka!

Do MarcinGP: żebys wiedział ze jest jak piszesz-płacą jakies śmieszne crusy i non-stop płaczą i narzekają na biede.akurat pobudowałem sie na za upiu a wokół mieszka dużo rolexów co mają po 100-200 hektarów to widze jak żyją...jak tylko kasa z dopłat(czytaj za darmo przelana za ebista kasa na konto)spłynie -zaraz nowe fury sie pojawiają i to nie starocie-jeden kupił nowego land cruisera,drugi ma kilka takich bardziej "tandetnych" autek w stylu rav 4,citroen c5,auris..oczywiscie nówki,a kolejny pare dni temu wy j ebał sobie 4 letnią beeme siódeme...ale płacz i narzekanie non-stop

Do deeptrip: Ja od dawna o tym myślę, jak usłyszałem, że dofinansowane są uprawy, UWAGA! Orzecha włoskiego w Polsce i wystarczy je zasadzić na iluś tam hektarach i przysługuje 2500pln dofinansowania za każdy areał (chyba 1ha) X wielokrotność. Najważniejsze jest to, że nie trzeba tego doglądać i plonów zbierać bo nie ma takiego wymogu. Trzeba tylko załatwić sadzonki, posadzić i czekać na przelew. Jak zmarnieją to przecież nie wina rolnika bo nie było w warunków żeby dbać. (na prawdę nie było żadnego warunku, nawet takiego żeby plony zebrać). Takich ewenementów są setki, trzeba tylko umieć je znaleźć jak Piskorski z tymi drzewkami "sosenek" na nieużytkach...

Do MarcinGP: nie gadoj bo jeszcze rolnikiem zostanę

Do DaViNci: Ale oni wolą być "Pe", a jak się dofinansowania skończą to znów wyjdą na ulicę protestować i palić opony, zboże na tory wysypywać, ulice blokować, utworzy się "Samoobrona vol. 2" w celu uzyskania kolejnych przywilejów lub utrzymania istniejących. Całkiem jak z górnikami. Nic im nie obetną bo się protestów boją, a cała reszta społeczeństwa pracująca w sektorze prywatnym będzie się przyglądać i dalej składki płacić żeby było z czego im status utrzymać bez prawa do strajków i tym podobnych wynalazków. Oni wszyscy jeszcze w komunie żyją, a mentalnie są w zaborach. Nie przychodzi im do głowy myśl o popycie i podaży pracy, usług i towarów. Mają swoje wywalczone "biciem szyb" prawa i będą ich bronić z całych sił jak niepodległości. Z jednej strony to dobrze bo widać ich jedność ale społecznie jest to po prostu niesprawiedliwe.

Do DaViNci: jak kiedyś tam kupowałem browary to kasjerka zapytała czy mam kartę konesera stąd te przypuszczenia

Do MarcinGP: Jakby byli rolnikami przez duże "R" to nie musieliby kokosów hodować

Do deeptrip: To alma jest dla koneserów, a ja myślałem, że to taka troszkę lepsza biedronka

Do DaViNci: Zobaczyłbyś jakie w Grójcu kokosy na nich i dofinansowaniach z UE zbijają. Tam teraz każdy rolnik to Pan przez duże "Pe"

Do DaViNci: bo z Almy dla koneserów

Drogie te jabłka w tarnowskim macie

Do deeptrip:
Szkoda biedaczka, mi on się tam podobał

Do mucko1: O nawet nie zauważyłem
Dzięki że pożegnaliście go wyróżnieniem

Gratuluję wyróżnienia

Oby trafił w dobre ręce

Witam w końcu się udało

Do niki129: tak-od 2003 zaczeli schodzic z jakosci i "komplikowac"kolejne modele(bmw e60,audi a3,merc C itd)ale jeszcze da rade tym jezdzic-natomiast po 2006/2007 kiedy pojawił sie kryzys i cała głowna produkcja przeniosła sie tam gdzie tania siła robocza-no to juz zaczeła sie porażka-zaczeli mydlic ludziom oczy tym całym eko ,które mozna o kant d..y rozbic-wszystko po to zeby wyciagnac od klientów wiecej kasy...produkowane są nie samochody tylko jednorazówki

Do gregbun: Motoryzacja to poszła na psy tak gdzieś od 2003 roku, są też wcześniejsze wyjątki....

Do deeptrip: zastanów sie nad bmw e39 combi-gwarantuje że bedziesz zadowolony-miesci sie we wszystkich kryteriach jakie wymieniłeś
i podoba mi sie to ograniczenie do 2006r-potem motoryzacja zeszła na psy...

Goodbye my love , goodbye!

Do deeptrip: Piękne to