Wpis w blogu auta
Opel Astra
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 643 razy
Data wydarzenia: 01.11.2015
Ostatnia szansa
Kategoria: inne
Skopiowałem opis i kilka zdjęć
"Opel Astra I 1998r 1.4 16V (90km) średnie spalanie 5.5l zielony metalik kombi.
Ranty, nadkola, progi, podłoga, dół drzwi bez rdzy w idealnym stanie, lakier bez rdzy bardzo zadbany.
Po wymianie: rozrządu, oleju i filtrów, wydechu+katalizator, świec, akumulatora, kabli zapłonowych, nowe opony.
Wnętrze nosi normalne ślady użytkowania bez dziur czy przetarć.
- Wspomaganie kierownicy
- 1 Poduszka powietrzna
- ABS
- Alarm
- Centralny zamek + 2 piloty
- Nowe opony
- Roleta bagażnika
- Radio
Auto nie bierze ani grama oleju od wymiany do wymiany co jest ewenementem w silnikach ECOTEC.
Przez najbliższe kilka lat auto nie wymaga najmniejszych inwestycji poza olejem i filtrami.
Jak na wiek auta oceniam jego stan techniczny i wizualny na bardzo dobry.
Więcej zdjęć podłogi, progów, rantów mogę przesłać na e-mail
Cena 4300zł"
Kto chętny zapraszam
Ostatnia aktualizacja: 01.11.2015 14:09:55
Najnowsze blogi
Dodano: 5 dni temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni
naprawa przewyższa wartość auta
moja decyzja
auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
2
komentarze
Dodano: 5 dni temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni
naprawa przewyższa wartość auta
moja decyzja
auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
5
komentarzy
Dodano: 12 dni temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
72
komentarze
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Tak jak mówiłem. Nie sprzeda się to jeżdżę nim.
Sprzedał go, a ten który go kupił, rozbił go chyba już następnego dnia
Jarek ma ładnego - widziałeś? a tak na poważnie, już nie ma, bo sprzedany i już nawet rozbity
Dzięki!
Jeśli nie pójdzie to płakać nie będę, moc wystarczająca a stan tego samochodu pewnie przewyższa niektóre 5-6latki...
W sumie jedyny mankament to blacha ego samochodu która po zimie będzie wymagać wkładu lakiernika a znowu jakbym kupił jakieś TDI w tych pieniądzach to nie musi być lepiej...
W pewnym momencie stwierdziłem, że jak ludzie nie chcą na prawdę dobrego auta za ~2500 zł to może ją sobie zostawię, ale mamy już corsę z tym samym silnikiem więc było to bez sensu.
Jeśli nie jest z tą astrą tak, że nie leży Ci ewidentnie to po prostu bym nią jeździł na Twoim miejscu.
Ludzie czy mają 1000, 3000 czy 10 000 na auto kupują oczami i najlepiej żeby było nowe, nie jeżdżone jak z salonu
Z tego rocznika to może bym reflektował na Jeepa Grand Cherokee
Gdyby trochę popracował po zimie nad blacharką to by jeździł. W Felicji uważaj na tylną klapę chyba że rudy kolor Ci nie przeszkadza.
....szykuj się na takie telefony od Mirka
Szkoda, że mój ojciec sprawił sobie Felicję kombi, bo bym się chyba do Ciebie pofatygował.