alarm to podstawa w tej naszej chorej rzeczywistości

Nie ważna kolejność , ważna skuteczność. Może trochę spokojnie będziesz spał ? Pozdrawiam

Ważne że chociaż trochę spokojniejszy jesteś o swoje autko. Moja Skoda też na początku nie miała alarmu do czasu pierwszego włamania okazało się że wymiana przedniej bocznej szyby i siłownika w drzwiach kosztowała więcej niż montaż alarmu od tego czas szkodnik ma alarm a ja jestem trochę spokojniejszy o auto. Jedno Co Ci mogę jeszcze poradzić to mimo alarmu włóż od czasu do czasu kluczyk do zamka w drzwiach i przekręć w obie strony i sprawdź czy działa ja o to nie dbałem i zamki się zapiekły wiec w razie gdy aku padnie do auta się nie dostane. A Maleństwo na pewno Ci się odwdzięczy za spokojniejszy sen. Pozdrawiam i szerokości

Do Tobi56: No to to wiadomo... tyle że jeśli jakiś gówniarz będzie się interesował to da se spokój, a przynajmniej ucieknie w razie czego... Alarm to tak naprawdę tylko straszak dla nieprofesjonalnych złodziei... ale każdy straszak lepszy od poprzedniego ;p

Nie ma alarmu którego nie da się obejść , kwestia czasu i "umiejętności złodzieja" . Mi już próbowali "zajumać" Borynkę ...

Bezpieczeństwo ponad wszystko popieram .Pozdrawiam