Wena Oława - nowe muzeum motoryzacji !

Oficjalnie jest już otwarte, ciekawa atrakcja i obowiązkowe miejsce do zaliczenia dla każdego miłośnika motoryzacji.

Wyjazd z Lubina S3 w kierunku A4, na dzień dobry zonk, widzę z ekspresówki korek na autostradzie (tradycyjnie wypadek), to zamiast obrać kierunek Kraków w przeciwną stronę, Berlin. Pierwszy lepszy wyjazd, powrót przez Legnicę i wbijam się na A4 za utrudnieniami. Potem jakoś poszło, 160km do Oławy.

Wejściówki : 50zł bilet normalny, 40zł bilet ulgowy, parking darmowy. Muzeum fantastyczne, spędziłem w nim 4 godziny. Jest ciekawy bar, z typowo polskimi daniami.

Powrót A4 bez przeszkód, od Wrocławia powoli aż do Kątów Wrocławskich (80km/h) - niezłe zatwardzenia, ale w kierunku KRAKOWA - horror - współczułem podróżnym, 6 kolizji, korek 30km, jeden drugiemu walił w "dupę", na moich oczach, ten stoi bo nie może jechać, drugi z impetem rozpędzony mu przywala bo nie wyhamował - na szczęście nic nikomu się nie stało. W drodze pierwsza awaria Meganki - tryb awaryjny, brak mocy, komunikat : sprawdź układ wtryskowy ale o tym w kolejnym wpisie

Fotek mam prawie 400, nie umieszczę ich wszystkich tutaj, w jakości 108Mpix 12000px x 9000px, 4.4GB (jedna płyta DVD) - zainteresowanym mogę wysłać : koszt nośnik (2zł) + wysyłka kurier DPD (16zł).