O hobby już pisałem, nie każdy ma na nie czas.

Zbieranie modelików nie jest jednak moim hobby, nie uważam się za zbieracza.

Zaczęło się banalnie, kupiłem Opla Vectrę B i chciałem mieć modelik tego auta. Jest całkiem fascynująca dzięki wyjątkowym lusterkom bocznym.
Kupiłem używany modelik na portalu aukcyjnym. Po sprzedaży auta modelik sprzedałem.

Później w prezencie dostałem Skodę Superb I.

Po zakupie Golfa, stwierdziłem że modelik też muszę mieć.
Takie niestety są drogie, bo cena sugerowana to 22,90 Euro a w Polsce ok 75-100 zł zależnie od modelu.

No ale ze względu na to iż Golf 5 był tzw: "modelem schodzącym" to za jedyne 35 zł/szt. zakupiłem dwa - beżowy i srebrny.

Później w podobnych cenach doszły dwie srebrne Jetty.

Dlaczego pisze o cenach - no bo to drogie hobby ale da się kupić co nieco okazyjnie.
Golfa GTI i Eosa kupiłem na targach w Lipsku, każdy za jedyne 6 Euro.
Przyznacie że ceny te to jak za zabawki z supermarketu.
A przecież to są kolekcjonerskie wydania.

Firmy jakie posiadam to:

Schucco
Abrex
Minichamps
Norev
Kaden

Ostatni nabytek to Skoda Superb II Combi.

Mam jedną gablotkę, na razie nie planuję powiększenia kolekcji.
Ale marzyłby mi się Opel Astra IV (ok. 119 zł), Vw Passat CC czy Vw Scirocco.

Nieco gorzej wykonane są modeliki Alfy Romeo bo warto w swojej kolekcji mieć np: model 159.

Marek klasy premium nie planuję kupować bo ceny są zaporowe (BMW, Mercedes).

Może kolekcja się powiększy jak kupię coś okazyjnie.