Wpis w blogu auta
Daewoo Matiz
Najnowsze blogi
Dodano: 6 dni temu, przez JacK
i 1/5 wygłuszenia maski wyjedzona a w zasadzie posiekana na kawałki.
Przed dłuższym wyjazdem mam zasadę popatrzeć pod maskę sprawdzić olej, dolać płynu do spryskiwaczy itp.
A tam widzę ...
15
komentarzy
Dodano: 8 dni temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
17
komentarzy
Dodano: 10 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
37
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Jednak w tym przypadku myślenie nie zmienia faktu, że długim autem u nas znacznie trudniej zaparkować niż małym.
Mnie się Vitkiem zdarzało iż z dobrą godzinę szukałem miejsca jeżdżąc w kółko i bluźniąc iż nie jest krótszy.
Ja nie mam zdrowia i nerwów do takich poszukiwań .
Manewrowanie na pełnych nowych aut parkingach salonowych też takim "bydlaczkiem" do najprzyjemniejszych nie należy.
Dlatego ja nie zdecyduje się na "cóś" większego niż kompakt.
Szczególnie iż u mnie pod domem zaparkowanie choćby Omegi o porze o jakiej ja czasem wracam jest często niemożliwe.
A 15-20 minutowe spacerki na parking, choć ponoć dla zdrowia, mnie się jakoś nie widzą .
Ja mając Vitka też wolałem do centrum jechać Fiestą.
U nas większość miejsc w centrum to albo parkowanie równoległe albo skośne.
W pierwszym przypadku znacznie łatwiej znaleźć lukę po jakimś kompakcie czy aucie segmentu B niż po 5 metrowej limuzynie czy pickup'ie.
W drugim też trzeba uważać, bo parkując skośnie takim Hiluxem lub Vito możemy zatarasować przejazd. Najgorzej jeśli zatarasujemy przejazd MPK (co się czasem zdarza głównie zamiejscowym), bo to może być naprawdę kosztowne.
" alt=""/>
Nie wiem czemu, ale co chwila mijam panny z rzęsami przyklejonymi do tego czegoś
Co do kupna trochę większej Pandy to jeśli tak dynamicznie będziesz zmieniał wielkości aut, to po osiągnięciu 70-ki może uda się dojść do golfa hatchback lub astry.
Żarcik oczywiście.
Jak ktoś mieszka na blokowisku lub w centrum większego miasta, znalezienie miejsca do parkowania graniczy czasem z cudem i w takich przypadkach Panda nie jest może dużo większa z zewnątrz ale wewnątrz na pewno.
Co planujesz na następce????