Wpis w blogu auta
Daewoo Lanos
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 1198 razy
Data wydarzenia: 19.09.2015
Które to już nasze spotkanie?
Kategoria: spotkanie
Skład grupy:
„kstilger” – Karol
„Egontar” – Piotrek
„mucko1” – czyli ja
Jeszcze raz dzięki za spotkanie - do następnego roku, hej
Brakuje trochę fotek, ale tak paskudnie się tnie aWc, że jakoś nie mogę nic więcej dodać
Ostatnia aktualizacja: 07.10.2015 09:24:04
Najnowsze blogi
Dodano: 14 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 17 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
41
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Ja jak w ten czwartek wrócę z pracy, to chyba znowu pójdę koło 20-go.
Albo "Dni wolne" - czyli jak w Twoim przypadku: soboty, niedziele i święta.
A jak mogę Wam dorównać? jedynie ilością
No nie ma najmniejszej wątpliwości
No nie, mam DW
Panie doktorze, w jakich porach pan przyjmuje
- w sztruksach
To już jest bardziej prawdopodobne
Mówisz przez okno - niestety to już nie te lata
Nie ma takiej opcji, a gdzie potem lać
Dziś mam wolne, ale między 15-ą a 18 mnie nie ma w domu - jestem a ZUSie na 11-go listopada
I tak jest
Kiedy odbierzesz browar? bo nie ręczę za siebie
Lanos i rdza??? nie ma takiej opcji - moje autko nie rdzewieje
No co Ty Marcin, chyba tamten rok wyczerpał już wszelaki limit
No tak, prawda, lipiec był jeszcze skromniejszy, ale równie udany
Jakoś trzeba sobie radzić, klubowicze nie dopisali - trzeba było zapełnić podwórko
Najpierw przyjechałem Cytryną, którą potem ujeżdżał Tata podczas swego tam pobytu, wróciłem autobusem. Następna wizyta już była Lanosem i ostatnio tak co roku.