Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Mazda Xedos 6 Księżniczka
»
Księżniczka też daje się we znaki
Wpis w blogu auta
Mazda Xedos
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 2204 razy
Data wydarzenia: 02.02.2014
Księżniczka też daje się we znaki
Kategoria: awaria
Od kupna auta minęło 4 lata
Robota świetna co zobaczycie na fotkach
Ps. Ciąg calszy nastąpi ................
Ps2. Nie poddam się tak łatwo
Pozdrawiam Wszystkich
Ostatnia aktualizacja: 02.02.2014 18:49:40
Najnowsze blogi
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 16 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 17 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
42
komentarze
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

I tak trzymać
A nie mówiłem, co masz zrobić, aby było OK
Do MarcinGP:
Do Egontar:
Śmiecie się śmiejcie ale Księżniczka już w pełni sił haha
Pozdrawiam Panowie
O, to, to
Kiedyś na prawko z budowy zdawał ginekolog i zdał na 200%, a czemu? bo zrobił kapitalkę silnika przez rurę wydechową
Jarek, czy ja mam Ci mówić wprost jak należy postępować z Księżniczkami???
Zobaczysz - zagada, każde ciche dni się w końcu kiedyś kończą
P.S. Mniej "buziek" poproszę, bo nie idzie czytać
Ps.Dwa Kopciuszki nadrabiają za Księżniczkę
Oby tylko ze skrzynią było wszystko w porządku, bo będziesz musiał drugiej po całej Polsce szukać i może nie być łatwo i tanio...
a tak na poważnie to ostatnio u mnie w Sączu na auto-zlomie widziałem identyczną ale nie wiem jaki silnik bo nie zaglądałem
a ja przedwczoraj Omę złożyłem. Ale jeszcze się z niewielkimi chochlikami borykam, jeden to moja wina, bo jak pokrywę zaworów dokręcałem, to czułem, ze nie idzie tak jak powinna, musiał wcześniej być gwint lekko przeciągnięty. Nie dokręcałem zbyt mocno, bo go czułem, ale i tak olej wywala.